najsłabszy film francuski jaki w życiu obejrzałem :(
a ile widziałeś ?? dwa ?
nie, tylko ten
najsłabszy to raz, a dwa... w życiu skody nie kupię :p
ale Laurin and Klement wersja XD
Wszystko jedno ;P nie będę ryzykował ;P
Pewnie nie ma co. Żeby tak bezpieczniki w schowku na wierzchu i bez żadnego zabezpieczenia...