Strasznie mi się to nie podobało, ale mnie wciągnęło. Ostatnio oglądałam to na Polsacie i widziałam do momentu, kiedy wirus tego faceta dzwonił do tego faceta co nazywał się Bram :) Co było dalej? xD
Łeb mu udupiło, przyleciało UFO dospawali mu łeb konia i zostawali go na plaży w hrabstwie Mendocino, zamieszkał tam i żył długo i szczęśliwie z mustangnicą o imieniu Ruth.