Lawrence Shaw to zwykły facet, który nie może się pogodzić z tym, że jest tym, kim jest. Nie jest wystarczająco heteroseksualny w swojej pracy, w której sprzedaje naładowane testosteronem reklamy browarom, nie jest też wystarczająco stereotypowo gejowski dla swojego chłopaka. Ojciec Lawrenca, Elijah, właśnie umarł, a jego ostatnim życzeniem było, aby Lawrence wybrał się na wycieczkę ze swoim skrajnie homofobicznym przyrodnim bratem Kevinem, by pochować prochy Elijah. To eskapada opowiadająca o braterskiej miłości i o akceptacji, która rodzi stare jak świat pytanie... Czy można naprawdę zaakceptować kogoś innego, kiedy nie potrafi się zaakceptować nawet samego siebie?
( źródło: https://www.youtube.com/watch?v=5di0WM6130c )