Obraz z gatunku "pozostała ci już tylko sprawiedliwość". A takich nie ma zbyt wiele (brodate krasnoludki zadbały o to), więc chociażby z tego powodu. O komiksowych herosach nie piszmy bo to strata czasu. Natomiast minusy: rozedrgana kamera, nie najlepszy podkład dźwiękowy oraz scenariusz (np. "eliminatorzy" bez determinacji i bezmyślni, a to niszczy całą konstrukcję filmu).
Pytanie. Pięć najlepszych filmów z tego gatunku?
Myślę że kamera była rozedrgana celowo, tak mi się wydaje. Zresztą nawet mi to pomagało w odbiorze filmu. Dźwięk też jak dla mnie wystarczający. Obraz jest dość realny. To nie Punisher. To realizm, choć oddany w filmie. Nietrudno przecież się domyślić, że w prawdziwym świecie vendetta bohaterów jest z góry skazana na ostateczne niepowodzenie gdyż po piętach depcze im policja. I tak to też zostało ukazane, bez zbędnej cukierkowatości.