PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=104009}
6,5 29 642
oceny
6,5 10 1 29642
4,8 5
ocen krytyków
Elizabethtown
powrót do forum filmu Elizabethtown

Oczywiście mowa o Orlando Bloomie i mimo iż Kirsten też nie zachwyciła to jednak miała jakiś taki urok w tym filmie (jak zresztą w każdym:)).

A jak ogólnie film? Próbuje być momentami śmieszny, co wychodzi mu, albo i nie, czasem wzrusza, a czasem nawet może doprowadzić do łez. No i ma jeden wielki atut- wspaniała podróż po zachodniej części USA, co dla głównego bohatera skutkuje piękną przygodną i odkryciem siebie na nowo, przy cudownej muzyce!!
I wszystko byłoby rewelacyjnie, gdyby nie Orlando, który potrafi zepsuć wszystko w czym wystąpi. Dopiero po tym filmie widzę, jak słabym jest aktorem. Miał w tym filmie tyle pięknych, czasem nostalgicznych, a czasem wesołych scen, że mógł z tego filmu uczynić na prawdę coś wielkiego, a tymczasem dał dupy.... Szkoda gadać:/

Gdyby wzięli Leonardo Di Caprio, albo chociaż Bena Affleca, albo kogokolwiek innego, to by sie nie zdarzyło.

A tak tylko 6/10.

ocenił(a) film na 10
Heartbreaker

pogieło cie ,jaki leonardo , to dopiero beztalencie, orlando jest rewelka, wogole film jest super, dawno nie widziałm tak dobrego i lekkiego filmu

ocenił(a) film na 6
zoraja

Jeśli dla Ciebie gość, który dostał Oskara i jest na prawdę dobrym aktorem, który potrafi zagrać dosłownie wszystko (co potwierdził np rolami w "Infiltracji" i "Aviatorze", ale pewnie nie widziałaś/eś :/ ) jest dla Ciebie beztalenciem to nie mamy o czym rozmawiać. Zamknij się lepiej w pokoiku z plakatem Orlanda i wzdychaj do niego...

Heartbreaker

Leo beztalenciem??? nie,no nie skomentuje tego
co do Orlando może i nie jest geniuszem aktorskim ale bez przesady,tragicznie też nie gra,jest całkiem przyzwoitym aktorem,zbyt upchniętym w stroje Parysa,Legolasa a najbardziej Turnera,ale jeśli rzuci wielkie produkcje i zacznie grać w małych,niekomercyjnych filmach to może coś z niego będzie ;-)

fenix

Leo nie jest beztalenciem, tak jak Orlando. Kreacje Blooma (jak np. w "Troi" i "Władcy Pierścieni", ale pewnie nie oglądałeś ://) są świetnie dopracowane, Orlando umie się wpasować do każdej roli. Jak coś Ci się nie podoba to, z całym szacunkiem, duś to w sobie bo nie mogę znieść, jak ludzie oceniają aktora po 5000 tysiącach innych rzeczy a nie po jego kreacjach. Gdybyś oceniał Orlando po jego grze, nie byłoby tego tematu, panie Krytyku Filmowy.

Powinieneś zobaczyć "Troję", "Władcę Pierścieni", "Królestwo Niebieskie" i "Piratów z Karaibów". Cztery skrajnie różne postacie, jeden aktor i ogromny podziw.

Pozdrawiam

ocenił(a) film na 6
Finding_Neverland

Nie wiem do końca do kogo była skierowana ta wypowiedź, ale pozwolę sobie odpowiedzieć.
Akurat tak się składa, że widziałem wszystkie z wymienionych przez ciebie produkcji i coś Ci powiem na ich temat (to oczywiście będzie całkowicie moja subiektywna ocena)
Jeśli chodzi o Troję i Władcę Pierścieni, to nie przeszkadzał on tam aż tak bardzo, choć myślę, że jego role można było zagrać lepiej. Ale nie będę się czepiał na siłę.
Co do Królestwa niebieskiego, to niewypał tego filmu był głównie spowodowany właśnie rolą Orlando. Dla porównania mogę podać przykład Gladiatora, który to jest utrzymany w bardzo podobnym klimacie, ale on ma Swojego Russela Crow'a, który jest genialnym aktorem i na prawdę to on wyniósł ten film ponad przeciętność. Gdyby nie Crow ten film też byłby zwykłym niewypałem i zarzynaniu się. I czymś takim jest właśnie Królestwo Niebieskie. Orlando całkowicie nie poradził sobie z tą rolą. Na dodatek ma tak bardzo chłopieńczą i młodą twarz, wytapetowaną, zadbaną jak przystało na metroseksualnego meżczyznę, co całkowicie nie pasowało.
Piracie z Karaibów natomiast mają Depp'a, który jest wszystkim w tym filmie. Bez niego nie byłoby tego filmu. Widziałem kilka wywiadów z twórcami Piratów, w których to mówili, że nigdy by sobie nie wyobrazili tak wspaniałej kreacji i mówili też że gdyby nie Depp nie nakręciliby nigdy kolejnych części. A Orlando- gdzieś się kręci na ekranie, ale ani nie jest jakoś specjalnie charakterystyczny, ani nie bawi widza, ani nie wnosi nic ciekawego do kreacji...

Takie jest moje zdanie na jego temat:/

ocenił(a) film na 6
Heartbreaker

Jeśli było by z niego takie beztalencie to nie sadze by zagrał w takich filmach jak Władca Pierścieni, Piraci z Karaibów czy nawet Troja albo Królestwo Niebieskie. Zagrał w tych filmach więc nie sądzę by było z niego "kompletne beztalencie" jak piszesz.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones