PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=795734}

Endless

The Endless
5,7 6 518
ocen
5,7 10 1 6518
6,0 4
oceny krytyków
Endless
powrót do forum filmu Endless

Sądzę,że :

ocenił(a) film na 8

Są trzy księżyce, które są metaforą trzech pętli. Pierwsza, to Arkadia,druga,to dwóch kumpli, trzecia, to wisielec. Kiedy trzy księżyce
będą w pełni, ludziom z pętli wydaje się, ze mają możliwość wyjścia. Tak się jednak nie dzieje, bo wyjść mogą tylko Ci, którzy w niej nie są.
Pytanie: Jak to się stało, że zaistniała pętla? Co było przyczynkiem ?
Tego nie rozumiem. ..

Justin - sprawiedliwość. On, jako jedyny jest racjonalnym,stuprocentowym realistą. Jedyną mocą w którą wierzy, jest miłość do brata. Trochę rodzicielska, przyjacielska, holistyczna, bo ma tylko jego na świecie. To Justin nie wpada w pętlę dzięki miłości dArona, bo ta miłość wytrwała jest. .. na końcu Aron mówi, że chciał właśnie usłyszeć, by było tak,jak w końcu raz, on chce. Dzięki wytrwałości Justina- mogą odjechać.

Nie rozumiem bycia w pętlach. W "Triangle" - kara dla matki, a tu ? Przecież sekta nie była zła. Oni nikogo nie zmuszali do bycia ich członkiem, nie werbowali,nie kastrowali jak się okazało ( potwierdzenie tylko słowne ). Taka sekta - nie sekta. Więc skoro tam nie było nikogo złego, to czemu byli w pętli?
Pętla hiobowa? Nie musisz zgrzeszyć, by doświadczyć pętli . I tu do klu - w tej pętli nie ma złego. To nie pętla z karą. To życie,które się toczy i przy trzech księżycach przychodzi śmierć. Tak samo jak w normalnym życiu - przyszłaby i tak. Tylko w realu na 3 księżyce czeka się długo? I znów zwątpienie, bo nie do końca to prawda. Każdy czeka. Na 3 księżyce inną ilość lat, miesiecy, godzin.
Niedoróbka : facet z namiotu zapętlał się co 20 sekund. Nie czekał na 3 księżyce.

A może z.pętli można wyjść, gdy wykona się zadanie - misję w życiu? Nie znamy do końca misji Arkadii, ale no. Mike ,miał uratować kumpla od nałogu. Nie uratował go,bo facet z podłogi zapytał od razu Justina o narkotyki-ergo, chciał nadal zapalić.


ocenił(a) film na 6
Ewa_1983

myślę że trzecia pętla to ten facet w namiocie :) choć pętli mogło być więcej? nie jestem pewna, czy uciekli, ale mniemam, że się udało? Nie rozumiem jednego, jak uciekli 10 lat wcześniej, skoro po resecie księzyców niby nie da się wydostać?

ocenił(a) film na 8
fairy_fw

Masz rację z facetem w namiocie

ocenił(a) film na 8
fairy_fw

Skasowało mi się kurcze. Jescze raz : 10 lat temu uciekli, ponieważ wypełnili swoją misję. Justin wypełnił. Zabrał brata z Arkadii. Aron mu uwierzył, bo brat nazwał Arkadię diabłem. Doprawił mu rogi ,mówiąc ,że to kastraci modlącą się do bóg -wie-czego. Justin miał misję i ja wykonał. On w swoim założeniu musiał zabrać brata do prawdziwego świata realu.

Reszta nie wychodzi z pętli przy pełni 3 księżyców, bo nie wykonała jeszcze swojej misji. Oni nie robią niczego użytecznego. Może to koncepcja utylitaryzmu? Brunetka projektuje ubrania ,ale nikt nie ogląda projektów, a Aron nawet nie pamiętał, że dla niego szyła. ..Ciemnoskóra dziewczyna maluje baboki, ale nikt tego nie ogląda.
Oni są useless.

Był kiedyś taki film o kilku kombinacjach ludzi zamkniętych na nie wiadomo ile w bunkrze. Suma sumarum lepiej się żyło z pieśniarką zamiast z lekarzem i stolarzem. Kult hedonizmu.
Tu też tak jest - jest browar, malowanie i ciuchy i smaczne jedzenie . Tak. Można żyć, ale na parę imprez , jak mówi żona Mike'a.
Kiedy znajdą drogę - wyjdą z pętli.

Ewa_1983

"Oni są useless" - co to za moda żeby w jednym zdaniu mieszać dwa języki?

ocenił(a) film na 6
Ewa_1983

Ja bym właśnie powiedziała, że pętli było więcej, na co wskazuje to, że czasem było widocznych kilka tych baniek, kopuł czy jak to nazwać.
Dwóch kumpli, Arkadia, namiot, wisielec.... Wydaje mi się możliwe, że jest jeszcze kilka miejsc, których nie odkryli.
Zauważcie, że w tych miejscach nie spotkaliśmy żadnego dziecka. Może to było kluczem dlaczego wcześniej główni bohaterowie mogli jeszcze wyjść bez większego problemu?
W teorię misji ciężko mi uwierzyć bo tak naprawdę nie dostaliśmy żadnego przekazu związanego z misją. Każdy może odkrywać dar czy talent, Justin nie pokochał fotografii i zabrał brata. Nic szczególnego.

Dwa pytania:
a) jak interpretujecie to, że ta blondynka jechała na końcu rowerem, kiedy inni stali w kręgu? Myślicie że ona też umarła i tak?
b) dwóch braci przybyło do osady. Bawili się z innymi, rozmawiali, Aron spał z Anną ... Czy to nie powinno naruszyć jakoś pętli?

ocenił(a) film na 6
szanona

Scenariusz niestety ma wiele luk, ale sam pomysł jest trochę takim rzuceniem pomysłu, który sam w sobie jest fajny, ale w szczególe, gdy więcej o tym myślimy - staje się niespójny i po prostu niedopracowany. Nie odbiera to uroku filmowi, chociaż moim zdaniem brakło mu dramaturgii. Koniec końców twórcy postawili na "prawie" kino drogi, którą przechodzą bracia, aby sobie pewne rzeczy wybaczyć. Miałem nadzieję, że scena ucieczki z Arcadii i rozbicie się o tą "lustrzaną ścianę" będzie oznaczało wypadek na drodze i nasi bohaterowie nie będą wiedzieli, czy to wydarzyło się naprawdę, czy może do Arcadii nigdy jednak nie dojechali. Wydaje mi się, że im większa oczywistość tego świata, tym więcej pytań. Na tym polu również przestała w pewnym momencie mnie angażować "Anihilacja". Do momentu, gdy mamy do czynienia z nieznanym było znaczenie lepiej. Motyw sekty był ciekawy i tutaj mógł wywołać dyskusje, czy brat nie wyrwał brata z tego zgrupowania z pobudek egoistycznych, widząc, że on woli taką "rodzinę" od niego,a zagrożenie było abstrakcyjne. W końcu działalność jej wyglądała bardziej na dzisiejszą ideę slow life:) Czemu w ogóle zaistniała pętla i co to jest? Nie wiem. Nie wiem, czy była wcześniej, gdy bracia odjechali. Twórcy tutaj mało nam tłumaczą, bo zapewne sami mają z tym kłopot. Przyznałbym, że to bardziej anomalia świata, niż jakakolwiek kara. Oczywiście, wracając do pierwszej połowy wpisu, wolałbym, aby na koniec twórcy podważyli, że w ogóle Arcadia istniała.

ocenił(a) film na 6
szanona

a) wydaje mi się że blondi nie była w pętli - wspominała że nie jest z sekty a tylko szuka zaginionego męża (który najpewniej wpadł w pętlę) Nie kumała co się tam dzieje, no i była nieco zeschizowana.
b) być może również byli w pętli, tylko znacznie większej - po prostu znowu uciekli z Arkadii i znowu do niej wrócą..

ocenił(a) film na 5
szanona

Moim skromnym zdaniem:
1. Istniały bańki (wszechświaty kieszonkowe), wewnątrz których istniały również inne bańki. Czasami bańki nachodziły na siebie, przez co możliwe było zaistnienie paradoksu w postaci wisielca oraz jego żywego odpowiednika w tym samym czasie(jest to też ściśle powiązane z punktem 2).
2. Każda z baniek rządziła się własnymi prawami: czas upływał w różnym tempie(podkreślono to w przypadku gościa w namiocie, dla którego upływało 5 minut, natomiast dla obserwatora z zewnątrz zaledwie kilkanaście sekund), a także okresem trwania pętli.
3. Wisielcowi metodą prób i błędów udało się stworzyć mapę pozwalającą przemieszczać się pomiędzy mniejszymi bańkami, aż do samego wyjścia, ale nie mógł uciec z pętli, bo najpewniej okres/czas jej trwania mu na to nie pozwalał.
4. To jeden z braci na wskutek problemów życia codziennego nalegał na powrót do sekty. Problem jednak w tym, że bracia nie mogli zostać z bańce, bo wtedy pętla by się nie domknęła (pętla musi domknąć się w tym samym składzie personalnym, w jakim powstała, krótko pisząc do pętli nie można dołączyć, bo wtedy pętla by nie istniała).
5. Aby pozbyć się braci uknuto spisek: była opiekunka rozpaliła rządzę jednego z braci i wywleczono stare brudy. W ten sposób stworzono warunki idealne do tego, by bracia się pogodzili. Starszy nie mógł postawić bratu warunku albo on, albo kobieta, więc musiał odpuścić. Natomiast młodszy potrzebował akceptacji brata i możliwości decydowania o własnym życiu. Ciśnienie zeszło i pozostała czysta braterska miłość kontra zauroczenie kobietą, która jest w związku. Wynik mógł być tylko jeden i w ten sposób bracia w ostatniej chwili opuścili bańkę, wewnątrz której czas zresetował się o 10 lat. Poza spiskiem sama "siła wyższa", która zarządzała bańkami również miała wydatny wkład do nakierowania braci na odpowiednie tory, by ci wyjechali.
Gdyby bracia nie opuścili bańki, to pętla zostałaby unicestwiona i pozostałyby po nich tylko taśmy. Trudno powiedzieć, co stałoby się z mieszkańcami, być może zostaliby "pożarci" z powodów takich samych jak w miniserialu "Langoliery", albo po prostu opuścili miejscówkę, bo nic już by ich tam nie trzymało. Jest to najbardziej logiczna opcja wyjaśniająca istnienie znacznie starszych nagrań. Prawdopodobnie pętle we wcześniej istniejących bańkach się nie domknęły, dzięki czemu po latach możliwe stało się powstanie nowych pętli.

Podsumowując, pętla dla mieszkańców sekty trwała 10 lat. Jej początek miał miejsce po opuszczeniu sekty przez braci (wtedy też tuż przed rozpoczęciem pętli, wpadła do niej ta blondynka, która szukała męża, który znajdował się w mniejszej bańce), a wyjechali przed jej domknięciem. Jeżeli więc chodzi o odpowiedź na twoje ostatnie pytanie, to pojawienie się braci nie naruszało pętli, bo otwierała się i zamykała w tym samy składzie.

Jest jeszcze jedna ciekawa kwestia. Mianowicie dla sekty nie była to pierwsza pętla. Oni doskonale wiedzieli co robią i dzielnie odgrywali swoje role. Dzięki tej wiedzy, karciarz nie robił sztuczek(tylko znał już z góry określony wynik) i nie musiał być zazdrosny o swoją ukochaną. I tu dochodzimy do sedna, czyli istnienia jeszcze większej bańki, być może obejmującej kontynent, albo nawet całą planetę. Wnioskują tak dlatego, że czas na zewnątrz bańki płynął dalej, a skoro tak, to bracia nie mogliby dołączać do grupy po każdym resecie. Jeśli jednak istniała większa bańka, to po jej resecie (może nastąpić choćby za miliard lat - przypominam, o punkcie 2) cała historia świata się powtarza.

ocenił(a) film na 5
acidity

Aby nie było niedomówień, jeszcze tylko uzupełnię kwestię tej blondynki, która szukała męża. Szczerze przyznam, że nie pamiętam, czy potrafiła dokładnie określić czas przybycia. Jeżeli jednak w powyższym wpisie się mylę i weszła do bańki w trakcie trwania pętli, to możemy śmiało założyć, że na koniec przed resetem udało jej się tę bańkę opuścić.

acidity

Wszedłem tu w nadziei na wyjaśnienie i czytając Twoje, wydaje się, że jest ono właściwie. Choć nie ukrywam też, że mimo, iż z jednej strony wydaje się, że z grubsza człowiek orientuje się, o co tam chodzi. To z drugiej strony jest to zawiłe i zarazem Twój komentarz, jak i piszących tu osób w tym wątku czytam z podziwem.
W sumie to mnie najbardziej ciekawi, jak interpretować zakończenie?
Niby bracia opuścili pętlę, ale tak jakby się następnie znaleźli w jakiejś większej - obejmującej większy obszar (by nie nazywać go jakoś konkretnie, po prostu większy).
Tak czy inaczej film niezły.

ocenił(a) film na 7
Ewa_1983

O co chodzilo z tym paliwem na koncu? Skoro bak bylby pusty to nie mogli by jechac. Nie zrozumialam. Czy oni na pewno sie wydostali, czy nie mieli moze swojej wlasnej petli?

monika3055

Dokładnie...to jest ich pętla...Dla nich trwa 10 lat i wracają znowu żeby uciec i tak w kólko.
Chociaz w innych okolicznościach,ale zawsze niby uciekaja i wracaja.
A słowo "domyśl sie" rozwiewa wszystkie wątpliwości

dominik_szyma_ski

Trochę przygnębiające to zakończenie, i ewentualnie jedyne co, że z tych wszystkich pętli: 5-cio minutowych, 3 godzinnych, itd., to pętla 10-cio letnia wydaje się mniej zła - oczywiście w zależności, jak te 10 lat się spędza.

dominik_szyma_ski

Miałeś odpowiedzieć o co chodziło z tą gatką o paliwie, a nie snuć swoje widzi mi się i twoje głupkowate "rozwiewa wszystkie wątpliwości".

dominik_szyma_ski

Niemożliwe, wszyscy w pętli maja świadomość bycia w pentli, a do tego trzeba tam znależć sie podczas resetu i zostać pożartym przez potwora.

Ewa_1983

Ok wydaje mi się że oni są w większej pętli. Jak wyskakują z banki, kwestia paliwa, widać część księżyca oraz akrobacje ptaków jak w momencie kiedy rzuciły zdjęcia. Gość od wisielca dlatego tak szybko chodził, ponieważ zawsze brakowało mu czasu w jego pętli by dotrzeć do wyjścia.(śmierć resetuje pętle). Jeszcze był kamper z papierosami. A co powiecie o ludziach z autem którzy przyjeżdżają po piwo?

amon777

Akrobacje ptaków potwierdzaj a, że wyszli w pętli, ptaki w bańce czasu tylko kreva sie w koło, bo nie maja miejsca pod kobułą w ostatniej scenie ptaki ruszaja dalej.

ocenił(a) film na 8
Ewa_1983

Bo ta pętla to jest diabeł z punktu widzenia zywej osoby. Film zaczyna się od nagranej wiadomosci , jak sie później dowiadujemy wiadomosci podobne otrzymują wszyscy, którzy sa w pętli.Bracia wracaja, później wchodza do domku gdzie było duzo wiadomosci i kamera jest skierowana na jedna taśme z 1968r. Wychodzi ,ze oni tam sa od 1968r.
Ten niby szefu mowi,ze uratowal ich z płonącego samochodu, ale miedzy bracmi jest taka rozmowa , w której młodszy zarzuca ,ze nie dbał dobrze o nagrobek a drugi odpowiada przeciez dbałem i były napisy dla matki i brata. Wychodzi ,ze ten młodszy równiez nie zyje i dlatego jest ta rozmowa chcesz tu zostac i umierac w kółko i ciągle a on mowi tak, tu sie czuje u siebie. Starszy tkwi w pętli bo ma nadzieję ,ze kiedys brata z niej wyciagnie, ale to niemozliwe bo brat nie zyje. Z pętli mogą wyjść tylko żywi czyli blondynka i starszy z braci.
Inni są w niej uwięzieni na zawsze jak jest triada wtedy odradza sie cykl wszyscy muszą zginąć i pętla sie odnawia.
Dla mnie to jedna pętla z podpętlami.

Młodszy brat zginął znowu tak jak wszyscy w ten sam sposób w wypadku samochodowym, pytanie czy ktos zywy moze zginąć w pętli i czy starszy brat tym razem tez zginął czy jednak nie to dla mnie nie jest jasne?
W kazdym bądź razie dla braci zaczęła sie nowa pętla 10 letnia a do pętli trafiają umarli być moze za kare (samobójstwo) a moze z przypadku. Starszemu wydawało sie ,ze moze z tego piekła wyrwac młodszego ,ale nie moze bo on nie zyje co najwyzej on sam mogl sie wyrwac zostawiając tam młodszego ,ale nie zdecydował się na to.
Czym jest petla nie zostało wyjasnione ale to albo czysciec albo piekło dla umarłych. Bracia byli tam przez przypadek po wypadku i młodszy byc moze byłby gdzie indziej gdyby paradoksalnie starszy zyjąc nie trzymał go przy sobie.

Ami_656

Bzdura, nikrt nie otrzymuje juz tych wiadomości po odejściu bracvi, pętla to przypadek. To o nagrobkach , tej romowy nie było, chyba n ie oglądałas dokładnie. Nie ma tez podpętli sa osobne bańki.

ocenił(a) film na 8
Ewa_1983

ps. dla mnie to jedna pętla i od pierwszego księzyca ludzie ,którzy tam sie znajduja zaczynaja umierac i umieraja az do pełni trzeciego ksiezyca i dla wisielca i dla tego co sobie łeb rozwalił okres smierci sie tez skończy z trzecim księzycem, i wszyscy będa miec spokoj do nowej triady az do wypelniania kolejnego cyklu, w filmie pokazano te smierci bo film dotyczył okresu od pierwszego do ostatniego księzyca czyli przesilenia cyklu, moim zdaniem gdyby to były rózne pętle to komunikacja między nimi była by nie mozliwa a skoro jest mozliwa to jednak to jedna petla

Ewa_1983

Pętli było kilkanaście, w scenie obok kampera widać je na równie i jest och całkiem sporo. Nie ma żadnej przyczyny, decyduje przypadek.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones