Bardzo oryginalny ale i niepokojący filozoficzny film, którego treścią jest zapytanie o naturę Boga... Opis, w jaki sposób istota o wiele od nas potężniejsza wchodzi z ludźmi w interakcje. Przerażające... treść trochę przypomina problem poruszony w "Solaris" Lema. Tyle że na tym filmie boimy się dużo bardziej...
Ani solaris ani to z Bogiem mi się nie kojarzylo nawet przez 5 minut, ale jak ktoś wierzy w bzdury to jemu się kojarzy. Lem też raczej religijny nie był.