Właśnie skończyłam czytań drugi tom. Pewnie jesteście ciekawi jaki jest...? No cóż.... powiem to tak: to już było. Autor czerpie pokaźnymi garściami z innych dzieł fantasy (np. z trylogii o Ziemiomorzu). Biorąc pod uwagę, że jest jeszcze młody więc nie jest tak źle, ale powoduje to, że nie pisze nic odkrywczego. Czytając pierwszy tom wiele rzeczy przewidziałam, a teraz tylko upewniłam się co do tego. Zostało mi już tylko ostatnie założenie, które mam nadzieję, że potwierdzę w ostatnim tomie =)