Zupełnie inny od części pierwszej. Ten mocno rodzinny z przesłaniem dla zapracowanych - rodzina na pierwszym miejscu. Część pierwsza typowo komediowa, z mnóstwem gagów rodem z mimicznych umiejętności Jim'a Carrey'a. Tutaj familijnie i bardzo przyjemnie, wręcz sielankowo. Jak dla mnie 6 za pomysł i ilość pokazanych zwierząt ;)
Ps.motyw z odrastająca brodą niczym z "Śniętego mikołaja" :D