PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=625794}
7,1 1 122
oceny
7,1 10 1 1122
Everest. Przesunąć horyzont
powrót do forum filmu Everest. Przesunąć horyzont

Ludzie, którzy nie rozumieją miłości do gór, zadają mnóstwo pytań. Dlaczego..? Po co tam chodzisz? Co za przyjemność z tego masz? etc. etc.
Można udzielać odpowiedzi na te i inne pytania, można tłumaczyć, ale oni tego nie zrozumieją. Po prostu zwykły śmiertelnik, nie dzielący tej pasji, nie zrozumie o co chodzi w tym wszystkim. Nie zrozumie w jakim celu ludzie pchają się w góry wylewając 7 poty, dlaczego dobrowolnie narażają własne życie, itd.

To jest coś więcej niż ośnieżona skała. Więcej niż zwykły spacer. To jest -jak widzieliśmy w tym dokumencie- pokonywanie własnych słabości. I tu nie chodzi tylko o Everest. Każda zdobyta góra, większa czy mniejsza, w trudnych warunkach, daje nam prawdziwą szkołę życia.
Niedawno miałam okazję wyjść na K. Wierch. Góra niecałe 2000, więc wydaje się w porządku. Sęk w tym, że warunki były fatalne. Wiało, sypało, szlak oblodzony, widoczność prawie zerowa i generalnie głupotą było wybranie się tam na pierwszy raz w taką pogodę.
Udało się szczęśliwie wyjść, ale zmierzając na szczyt miałam mnóstwo wątpliwości. W pewnych momentach myślałam "nie dam rady, nie wyjdę". Szłam dalej. Nic nie widziałam, nie wiedziałam gdzie jestem i ile jeszcze. Kiedy jednak okazało się, że to już szczyt, byłam niesamowicie dumna, iż się nie poddałam. Dla mnie to był mały Mount Everest.
Uważam, że każdy w swoim życiu powinien zdobyć taki mały Mount Everest. To zupełnie zmienia nastawienie i myślenie człowieka. Dostrzega się rzeczy, która wcześniej były "niewidzialne".

Nie czekajmy, aż przeleci nam całe życie. Nie czekajmy, aż stanie się coś złego, aby dać nam motywację do działania. Spróbujmy bez tego przesunąć własny horyzont. Spełniajmy swoje marzenia tak jak Pani Martyna.
Bo nie ma rzeczy niemożliwych.

Betty_C

A ja się pytam, po co się tłumaczyć? Chodzę, bo chcę. Inni skaczą ze spadochronem, na bungie, latają balonem lub paralotnią, a jeszcze inni podpierają monopolowe. Ja mam się tłumaczyć takiemu ''Januszowi'' ze swojej pasji? Absurd. Ps. nie wspinam się, ale szanuję wybory innych.

Blacksoul_filmweb

Szczerze? Nie czuję się Januszem, mam również wiele pasji, których nie rozumieją inni, ale zajawki górami nie pojmę nigdy (co nie znaczy, że tego nie szanuję). Może właśnie, dlatego, że nikt nie potrafi wytłumaczyć, co w tym tak wyjątkowego? Zmęczyć się można na wiele różnych sposobów. Wszystko, co wymieniłeś wyżej (no, oprócz ostatniego, haha!) wydaje mi się interesujące i chciałabym tego spróbować. A "wycieczek" w góry kompletnie nie. Widoki są piękne, owszem, ale to tylko tyle jak dla mnie. Doceniam himalaistów i fotografów górskich. Brawo Wy, mnie by się nie chciało. ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones