PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=379807}

Fałszerze

Die Fälscher
7,4 15 268
ocen
7,4 10 1 15268
6,0 3
oceny krytyków
Fałszerze
powrót do forum filmu Fałszerze

FAŁSZERZE niespodziewanie dla nas w Polsce w oscarowej rywalizacji pokonali KATYŃ (5.5/10) Andrzeja WAjdy. W sumie nic dziwnego. Opowieść o ""ścieraniu się postawi idealistycznej z zdrowym pragmatyzmem" pokonała pełen nabożności i mocno zwietrzałych tropów rodem z antycznej tragiedii jakie cechowały KATYŃ.
Z resztą trudno porównywac te 2 filmy. Wszak oba zahaczają o tematykę II Wojny Światowej. Tyle, że produkcje Ruzowitzkiego i WAjdy to dwa zupełnie rożne filmy - wiec nie warto ich porównywać.

Bardziej zaskakująca niż brak OSCARA dla KATYNIA była nieobecność w gronie nominowanych tak wybitnych nieanglojęzycznych filmów jak: XXY, 4 MIESIĄCE. 3 TYGODNIE I 2 DNI oraz OSTROŻNIE POŻĄDANIE Anga Lee.
W tej sytuacjo Oscar dla FAŁSZERZY może się wydawać "nagrodą niepełną".
Mimo to sądzę, że takie spory należy odstawić na boczny tor i zastanowić się dlaczego FAŁSZERZE to dobry film.
Obraz Ruzwoitzkiego trafił na nasze ekrany we wrześniu 2007 roku (w sile marnych 8 kopii) i wielkiego rozgłosu oraz uznania widzów nie zdobył.
A szkoda- jest okazja do nadrobienia zaległości, bo FAŁSZERZE właśnie trafili na DVD. Dystrybutor wyraźnie oscarowego sukcesu filmu się nie spodziewał- to też i wydanie DVD nie zachwyca.
Co jednak o samym filmie?

FAŁSZERZE to rozegrany w bardzo przystępny i tradycyjny sposób dramat podejmujący tematykę obozu koncentracyjnego. Nie ma tutaj wysilonego fatalizmu i to jest niewątpliwy plus dzieła.
FAŁSZERZE opowiadają o dramacie ścierania się dwóch postaw - intelektulanego pragmatzymu oraz idealizmu. Obie te postawy mają służyć uratowaniu godności i honoru (a nawet życia) Żydów w obozię się znajdujących. Twórcy nie roztrzygają, która z tych postaw w obliczu ludzkiego cierpienia i niepweności jest słuszna- każda ma swoje dobre i złe strony.
W tym kontekście FAŁSZERZE wydają się być uczciwym studium psychologicznym oraz solidną rozprawną na temat ludzkich postaw.
W filmie czuć napięcie, a widz na prawdę pasjonuje się perypetiami bohaterów.
Świetne jest tutaj aktorstwo Karla Markovitza oraz Augusta Diehla. Również Deivd Streisow jako Herzog radzi sobie całkiem dobrze. Aktorstwo jest silnym punktem FAŁSZERZY.
Można się tutaj doszukiwać kontekstów politycznych- pytanie tylko po co skoro twórcy wyraźnie przedkładają dramat jednostki i zbiorowości nad polityczne rozprawy?!
Można utyskiwać na pewną szablonowość i schematyzm tego dramatu, ale sądzę, że nik nie powinien zakończyć seansu FAŁSZERZY z uczuciem dużego niedosytu.
Polecam.

użytkownik usunięty

SPOILERY

"Twórcy nie roztrzygają, która z tych postaw w obliczu ludzkiego cierpienia i niepweności jest słuszna- każda ma swoje dobre i złe strony."

Czy jednak końcówka filmu nie wskazuje na większą rację postawy Burgera? Najpierw Atze namawiał go, żeby robił swoje i nie mieszał się do wielkiej polityki, Salomon przekonywał, że powinni myśleć w pierwszym kolejności o przetrwaniu ich samych, Zilinski chciał przemocą zmusić go do robienia tego, co Niemcy każą, w końcu o mało na niego nie doniósł. Kiedy jednak doszło do konfrontacji z więźniami z gorszych bloków, Atze opowiadał im - MY robiliśmy wszystko, żeby nie pomagać Niemcom, a Burger to nasz bohater. Tak jakby ich postawa wydawała im się słuszna tylko dopóki to, o co chciał walczyć Burger, było jakimiś abstrakcyjnymi zasadami, za które nie chcieli umierać, a w momencie spotkania twarzą w twarz z tamtymi więźniami stały się one nagle realne i sensowne.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones