Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale w filmie miał coś ponad 130cm? Nie orientuję się, czy z takim wzrostem jest możliwe bycie normalną osobą, czy to już karłowatość, a wtedy powinien już być trochę zdeformowany, jakby dali mu trochę więcej, to by to bardziej wiarygodnie wyglądało, ale co ja wiem, może i są takie osoby baaardzo niskie, ale normalne... A co do filmu, to lekki, słaby, mało śmieszny, na pewno nie da się uśmiać pełną gębą, nieraz się człowiek uśmiechnie pod wąsem i tyle.