W którymś z postów rackers napisał:
"Niedopracowany film: tak tak przychodzi do waszej klasy nauczyciel i mowi wam ze macie sie ubierac w mundurki, salutowac mu i dobrze sie uczyc- i w filmie od razu wszyscy tak robią, od razu na drugą lekcję salutują mu i jużsą jednością."

Wielu ludzi myśli podobnie, że nie można tak z dnia na dzień stać się faszystą, że to nie możliwe, ale przecież ten film jest oparty na faktach, oprócz zakończenia:

"Reżyser zdradza, że musiał zaostrzyć wymowę zakończenia filmu po tym, jak zauważył, że młoda widownia na testowych pokazach entuzjastycznie przyjęła obraz. – Uznali to za fajne i ironiczne. „Fala” pokazuje zabawę i tworzenie wspólnoty. Sądzę, że jest to nadal atrakcyjne. Wciąż silna jest tęsknota za wielką ideą, większą niż jednostka. Niekoniecznie musi być to faszyzm, może to być powiedzmy ekologia – wyjaśnia." (http://cia.bzzz.net/film_fala_latwo_przekonac_ludzi_do_faszymu).

Temu nauczycielowi wystarczyło 5 dni aby udowodnić że jest to możliwe

"Ruch ten nazwał Trzecia Fala. Ku jego zdziwieniu, uczniowie z entuzjazmem podporzadkowali sie jego surowym wymaganiom. Eksperyment, który w zało¿eniu miał trwac jeden dzien, szybko objał swym zasiegiem cała szkołe. Ten, kto myslał inaczej był pietnowany, uczniowie szpiegowali sie nawzajem, bito tych, którzy nie chcieli sie przyłaczyc. Piatego dnia Ron Jones był zmuszony przerwac eksperyment."
(http://modowo.hg.pl/index2.php?option=com_content&do_pdf=1&id=2129)

Zobaczcie ilu ludzi miedzy nami uważa się za "lepszych". Każdy z nas ma potrzebę przynależenia do jakiejś grupy społecznej, choćby miała by to być grupa przyjaciół z podwórka, każdy chyba należał do jakieś "paczki" w szkole. Ludzie nie potrafią żyć w samotności a taka zgrana grupa z liderem który ma ich szacunek, jak ta przedstawiona w filmie, gdzie jeden drugiego wspiera - większość z nas przyłączyła by się do takiej grupy, (a każde takie "stowarzyszenie" ma wpływ na uczestnika, ma nad nim pewnego rodzaju władzę",)choćby z nudów czy po prostu dla samej akceptacji przez innych i to jest najbardziej niepokojące...
Nawet dziś mogła by się powtórzyć dobrze znana nam wszystkim historia...