Nawet jeśli to po części prawda to film nie zasługuje na 1

A jeśli to prawda w całości to film zasługuje według szanownego pana na jedynkę!?

haha, przecież to jest film na podstawie eksperymentu socjologicznego, który przeprowadził nauczyciel historii w Palo Alto (Kalifornia) w 1967 roku!

I coś taki uhahany!? Myślisz, że w USA nie ma komunistycznej propagandy!? W tej chwili czerwony Obama robi z tego niegdyś pięknego kraju syf taki sam jaki nam w Europie zgotowali brukselscy komuniści. Nie ma się z czego śmiać. Wszyscy sobie gębę wycierają komunizmem czy socjalizmem zapominając, że najważniejszym czynnikiem pozwalającym na ich występowanie jest istnienie demokracji. Bez demokracji nie może być socjalizmu a bez socjalizmu nie będzie komunizmu. Demokracja jest po prostu pierwszym krokiem w tym ciągu. DEMOKRACJA -> SOCJALIZM -> KOMUNIZM.

1967 XD

1967, a Ty tutaj z Obamą wyjeżdżasz XD btw, ten eksperyment miał pokazać jak prosto przyjmuje się totalitaryzm w społeczeństwie, więc de facto ten film oparty właśnie na faktach (tym eksperymencie) jest po tej samej stronie barykady co Ty :D

A ty potrafisz choć trochę czytać ze zrozumieniem!? Wyraźnie masz napisane "w tej chwili". Bo pisać z sensem nie potrafisz na pewno. Musisz nauczyć się komunikować w języku polskim zachowując poprawną składnię. Nie zapominając o tym co chciałeś przekazać odbiorcy. Bo z takim formułowaniem myśli matury z polskiego nie zdasz na pewno.

No może mi jeszcze na matkę wjedź, to zrobisz z tej "dyskusji" jeszcze większy rynsztok niż zrobiłeś do tej pory ;)

Jak się nauczysz pisać po polsku to mogę zjechać kogo chcesz ;-)

jeszcze się rozpłacz..człowieku nawet nie potrafisz podyskutować o filmie tylko rzucasz się jak jakiś oszołom...

A toś mi dowalił ;-) Teraz to już na pewno nie wydobędę się z otchłani rozpaczy ;-)

Co w tym filmie jest "Kretyńska komunistyczną propaganda"? Jak tak głębiej wniknąć w całe to stowarzyszenie fali to film ośmiesza trochę demokrację - naród debili którzy nie potrafią samodzielnie myśleć, bo potrzebowali przecież uznania Rainera po to, aby uczniowie mogli mieć pretekst do robienia różnych rzeczy, do tego wcale nie jest potrzebny faszyzm, bo do bójek między kibicami dochodzi nawet w demokratycznych warunkach. "arabscy imigranci są dla tego kraju intelektualnym wybawieniem a nie zagrożeniem" - dobree :), ale film bazował na amerykańskiej społeczności - kilka postów niżej, ktoś tam pisał o tym, że w szkole jakiejśtam przeprowadzono właśnie taki eksperyment - TYLKO tam nie było demokracji, bo nauczyciel stosował restrykcyjne środki. A w filmie miała być autokracja, ale to uczniowie dawali w końcu propozycje. Sumą sumarów wyszło, że to demokracja rodzi takich debili (mowa o uczniach, bo oni sami interpretowali słowa nauczyciela inaczej niż powinii je interpretować.) Albo ja źle zinterpretowałam film, bo to w końcu miało być o faszyźmie. A z filmu wynika, że kóło szchowe a nawet harcerstwo to "faszystowska organizacja", bo mają mundurki, podobne hasła, własne przywileje dla swoich - wg na siłe doszukiwanie sie faszyzmu. W faszyźmie to przywódca tworzy ideologię, a społeczeństwo się mu poddaje. A tutaj tłum tworzy ideologię, a nauczyciel jest na końcu łańcucha.

Na początek trochę grammarnazi ;-) Wyraz "faszyzmie" piszemy i wymawiamy przez "z" a nie "ź". A teraz coś do myślenia. Zastanawiałaś się nad komunistyczną propagandą. A co byś powiedziała gdybyś zastanowiła się nad taką implikacją demokracja -> socjalizm -> komunizm. Aby mógł powstać komunizm musi wcześniej zaistnieć socjalizm. Aby socjalizm zaistniał musi być demokracja. A faszyzm zakłada funkcjonowanie solidaryzmu społecznego czyli podstawowej cechy istnienia socjalizmu. W związku z tym socjalizm i faszyzm są do siebie tak podobne, że ja osobiście traktuję je jako synonimy.

Socjalizm i faszyzm Podobne? Ciekawe. P ierwotnie faszyzm w Niemczech powstał przez demokrację (no powiedzmy, bo można spekulować). Solidaryzm społeczny jest dobrą cechą grupy (lojalność, przestrzeganie zasad), ale w faszyzmie przebiega on trochę inaczej... niż w socjalizmie. Czyli wg ciebie wszystkie organizacje, struktury oparte w funkcjonowaniu o grupę to faszystowskie narzędzia?

Ty idź się naucz sensownie formułować zdania, potem je poprawnie pisać a na koniec pójdź liznąć trochę historii i może filozofii. Wtedy możesz tutaj wrócić i pisać do ludzi. Bo w tej chwili ten bełkot trudno czytać no i niestety trzeba mieć mikroskop atomowy aby odnaleźć choć troszkę sensu w tych twoich przemyśleniach.