Jeśli taki powstanie, to TEN film powinien się w nim znaleźć. W sposób prosty, dosadny pokazuje młodzieży jak łatwo zmienić postawę społeczną. Jak niebezpiecznie szybko wiele osób dołącza do grupy z autorytarnym liderem, który wie jak wprowadzić porządek. Do czego to może doprowadzić.
Film ma wiele skrótów, ale jest to zabieg celowy, aby przyspieszyć tempo akcji i był atrakcyjny dla młodego widza.
Naprawdę nie wiem, czemu film nie został nagrodzony na międzynarodowych festiwalach. Szkoda, bo nie wykorzystano szansy na przypomnienie poważnego problemu. Film obejrzałem dopiero w 2017 roku i nie ukrywam, że swoje "przeleżał na półce". I tak z półkownika stał się generałem.