Gil Renard (Robert De Niro) jest zagorzałym fanem baseballa. Sam traktuje go bardzo poważnie (jego młodość jest poważnie związana z tym sportem) i oczekuje, że inni, a szczególnie gwiazda, Bobby Rayburn (Wesley Snipes), którego podziwia, traktują go równie poważnie. Kiedy dowiaduje się, że jest inaczej, cienka linia dzieląca zdrowy
Którego dzielnie wspiera Wesley Snipes. Jeden z najlepszych filmów nieodżałowanego Tony Scotta-klimatyczny, emocjonujący, prawdziwy. De Niro tworzy tu jedną ze swoich najlepszych kreacji-jeszcze jednego wykolejeńca, nie pozbawionego jednak, jak to często bywa, głębi psychologicznej. Jest to pełnowymiarowa postać...
Nie wiem tyle zachwytów a mnie ten film praktycznie w ogóle nie porwał fakt trzeba docenić kunszt De Niro ale tak poza tym to bez rewelacji po tak wysokiej ogólnej ocenie spodziewałem się mimo wszystko czegoś lepszego.....