Ze względu na to co zrobili twórcy-wcisneli murzyna do roli pochodni. Nie jestem rasistom ale to obelga dla komiksu.
Nie tyle dyskryminuje co chce zachować porządek.
Jakby zrobiono film historyczny i wsadzili by murzyna do roli Juliusza Cezara to ci, którzy by protestowali dyskryminowaliby czarnych??? Ceza nie był czarny, tak samo jak pochodnia nie był czarny, więc po co taka zmiana???
Ale film historyczny to zupełnie inna bajka. Jeśli dali by tam na przykład czarnego aktora do roli Cezara to nie był by już film historyczny bo Cezar nie był czarny i nie ma co porównać ekranizację komiksów do filmów historyczny.
Czytam i wręcz nie wierzę Mr_Apokalips , gościu czy ty masz jakiś problem? Co tak się spinasz, taki poprawny jesteś! Wciskasz ludziom na siłę, że dyskryminują, rasiści itp. Nic mnie tak nie wk**wia za przeproszeniem, jak żałosne próby udownienia czegoś! No właśnie czego? Ludzkiej ignorancji...niedoceniania czrnoskórych aktórów. Wybacz ale to czarni, maja wiecznie problem z białymi. Coraz częściej ich dyskryminują i pozywają. Wszystko i wyłącznie dla poprawności politycznej. Możesz sobie tworzyć swoje multi-kulti, ale nie wciskaj ludzią kitu, który serwujesz pod wieloma postami, porusząjących twoim zdaniem tematy na tle rasistowskim, czy też dyskryminujacym tzw."mniejszość". Powinieneś się doedukować, bo nie masz pojęcia o czym piszesz, a się wypowiadasz na temat dyskryminacji. A co do głownego wątku film jest gniotem samym w sobie i nawet biały Johnny Storm by tego nie uratował. Nie pojmujesz tego że Fantastyczna Czwórka to klasyk stworzonych przez Stana Lee i Jacka Kirby’ego w roku 1961 dla wydawnictwa Marvel Comics, to jest legenda sama w sobie. Nieprzerwanie od lat postacie są niezmienne, rasy białej i takiego kanonu powinni się wszyscy trzymać bezprzecznie. Johnny Storm i Sue Storm to tzw blond-rodzeństwo. Niezwykle atrakcyjna kobieta i zabójczo przystojny chłopak o niebieskich oczach. Gdyby jednak jeden z bohaterów był czarny, to również byłabym obużona gdyby zagrał ową postać biały aktor. Więc nie wrzucaj wszystkich ludzi do jednego worka i nie obrzucaj ich błotem tylko ze względu na swój własny "kompleks mnijeszości". Zrozum człowieku czarnoskóry aktor nawet jeśli byłby najlepszym aktorem na świecie w co nie wątpie (wystrczy spojrzeć na świetnego Willa Smitha czy Samuela L. jacksona), to i tak nie powinien zagrać Storma, ponieważ postać w komiksach była biała. Podobnie jak Tom Cruise 1,7 m, ani żaden niski aktor, nigdy nie zagra czarnego koszykaża nawet jakby był najlepszym aktorem na świecie. Poprostu nie pasowałby do postaci którą ma grać.
Możesz to co napisałam intrpretować jak chcesz, mnie po prostu dziwią ludzie twojego pokroju, popadający w skrajności. Życzę wszystkim mniej używania jadu i bezpodstawnego oceniania innych, a więcej zastanawiania się nad koniecznością wypowiedzi.
Film ponoć jest wzorowany na innej serii komiksowej o przygodach FF gdzie Sue nie była rodzoną siostrą Torcha lecz adoptowaną.
Niby gdzie. W świecie Ultimate wszystko po staremu , mimo że zwiastun narazie bardzo przypomina te wersję.
Zanim zapłonął był biały ;) A tak poważnie mamy do czynienia z przykrą obyczajową tendencją, wklejania murzynów tam, gdzie pasują jak wół do karety. Ponoć u przyszłego Bonda też mamy spodziewać się "hiperpigmentacji" skóry...
Przeginają pałę ostatnio, Deadshot w Suicide Squad - murzyn, t1000 w terminator genisys - chińczyk, główny bohater (na to wygląda) w star wars: force awakens - murzyn i teraz thorch jako murzyn. Ja podziękuję
No tak :D Np "Imperium kontratakuje" Lando Calrissian był białasem :) Byli czarni. Deadshot akurat był plusem w tym filmie, prawie go ukradł. Czarni grają w filmach, bo są też czarni widzowie, którzy chcą oglądać kogoś z kim się utożsamią. A producenci chcą na tym zarobić. Sądzicie, że ta banda białych Żydów z Hollywwod przejmuje się poprawnością polityczną? Gdyby tak było, czarni by dostawali nagrody za nic. Im chodzi tylko o kasę. A to, że jakimś Polakom to przeszkadza? Żadna strata. To samo się tyczy Azjatów. Rynek Chiński jest ogromny, to masz Chińczyków.
Jeśli uważasz, że czarni chcą oglądać swoich "braci" na ekranie to możesz się zdziwić jak poczytasz o eksperymencie dr. Clarka...
Wierz mi, Czarnoskóry Johnny Storm jest najmniejszym problemem tego filmu, zresztą nawet gdyby był biały to i tak nie zmeniłoby to faktu że film jest chu*owy
Zapewne chodzi o to zeby przyciągnąć czarną widownie do kina, ale fakt faktem powinni sie trzymac tego co jest w komiksie.
No dokładnie. Dokładnie o to chodzi. Oni mają gdzieś poprawność, chodzi o pieniądze. Zresztą w filmach komiksowych takie małe zmiany nie są problemem, jeśli aktor coś wnosi. Tu nie wniósł nic.