PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=730659}

Fantastyczne zwierzęta: Zbrodnie Grindelwalda

Fantastic Beasts: The Crimes of Grindelwald
6,5 111 571
ocen
6,5 10 1 111571
4,4 20
ocen krytyków
Fantastyczne zwierzęta: Zbrodnie Grindelwalda
powrót do forum filmu Fantastyczne zwierzęta: Zbrodnie Grindelwalda

Tak chaotycznej papki nie widziałem chyba od Batman v Superman.
W "Zbrodniach Grindelwalda" dzieje się tak dużo, że aż nie dzieje się nic. Równolegle prowadzonych jest 5 różnych wątków, które zbiegają do jednego wydarzenia, ale po drodze nie dzieje się nic wartego uwagi, a film wrzuca wiecej i więcej scen i postaci, które mają niby widza zainteresować.
Wątek Credence'a to jakiś żart- postać bez charakteru, który cały ten i poprzedni film stara się dowiedzieć, kim jest, by na końcu dowiedzieć sie, kim NIE jest, by potem dowiedzieć sie kim jest w jednym zdaniu?

W ogóle- jak na film o tym, że każdy kogoś szuka, zaskakująco mało tutaj... szukania. Prócz jednej sceny z Newtem liżącym chodnik, każdy każdego znajduje ot tak. I cały film wygląa tak: postać A ogłasza w ekspozycji, że idzie szukać B, potem sceny z postacim C, D, E i potem scena z A, który znajduje B. I potem C znajduje X, D znajduje A, a potem A, E, D i Z rozmawiają z Y o Z.
A wisienką na torcie jest scena tuż przed końcem, gdzie wprowadzonych zostaje 5 nowych postaci i w ciągu kilku minut streszczane jest życie kilku postaci, które widza NIE OBCHODZĄ, bo nie mają charakteru i były w filmie przez kilka scen.
Rowling chyba nigdy się nie nauczy, jak wprowadzać i rozwiązywać wątki, bo te same bolączki były już w pierwszych częściach Harry'ego Pottera. Ale tutaj podniosła to do sześcianu.

Nikt Rowling chyba nie powiedział, żeby wybrała kilka wątków i z tego ulepiła scenariusz. Zamiast tego wzięła każdy pomysł, który miała, wprowadziła tuzin nowych postaci bez charakteru i z jakiegoś powodu pozamykała te wątki na szybkości.

Efekty specjalne- zwierzęta wyglądają... spoko? Ale wszystko inne co najwyżej średnio. Koty wyglądały jak efekty z gry na PS3, Hogwart to żart, bo połowa niego była wygenerowana komputerowo- zgaduję, że twórcom nie chciało się znów do zamku lecieć?
Jeśli za to chodzi o walki, to są tak chaotyczne jak tylko się da. Zwłaszcza walka Credence'a z... tamtym gostkiem? Wszystko pulsowało, wybuchało, wylatywało w powietrze, kurczyło się i znikało.

Cały ten film po prostu żeruje na marce Harry'ego Pottera, nie dodając nic od siebie. Co 10 minut pada nawiązanie, którego wcale nie musiało tu być, ale Rowling się chyba wydawało, że widownia będzie ciągle wzdychać z zachwytu- patrz, to ten Feniks! Nagini! Siostra Dumbledore'a! Lastrange'owie! Newt pisze ksiażkę!
I zaskakująco wiele tutaj niespójności. Dumbledore z jakiegoś powodu prowadzi inny przedmiot, rozpowiada na prawo i lewo o swojej siostrze... Ah, i ten "plot twist" na koniec, dosłownie w ostatniej sekundzie filmu.
Rowling chyba serio myślała, że samo rzucenie nazwiskiem postaci trzecioplanowej z książek będzie szokującym plot twistem?

Ale z kolei to co grało- Newt to świetnie zagrana postać, to samo z Dumbledorem Jude'a Law. Lata dwudzieste też dają radę, jest kilka śmiesznych gagów. I tyle.
Ten film to jedna wielka ekspozycja, gdzie 90% dialogów ma po prostu popchnąć nieistniejącą fabułę do przodu. Możecie obejrzeć tylko ostatnie 40 minut i nic was nie ominie.
Film-wydmuszka, w przypadku którego Rowling pokazuje, że najwyraźniej uważa się za nowego Tolkiena.

viaxon

Może nie wiesz, ale Hogwart, jako jednolita budowla, nigdy nie istniał :) Do wykreowania wnętrza zamku posłużyło kilka budowli, a reszta to CGI - tak było od samego początku. W tej części zdjęcia były kręcone w klasztorze Lacock Abbey.
https://www.youtube.com/watch?v=2TqU7Amo0FA

ocenił(a) film na 7
aoiHane

Tak, ale sztucznie strasznie go przedstawili. W HP się bardziej, bardziej dużo postarali. Teraz ewidentnie była tylko: kasa, kasa, kasa.

ocenił(a) film na 2
viaxon

Rowling ma coś wspólnego z tym gównem?

ocenił(a) film na 4
Ap0st0l

Scenariusz napisała
i zapewne też stała za reżyserem cały czas

viaxon

zgadzam się w 100%

ocenił(a) film na 9
viaxon

yup, słaby filmor

ocenił(a) film na 6
viaxon

lepszy niz poprzedni

viaxon

Dokładnie to, co chciałem napisać o tym filmie. Pani Rowling zdecydowanie nie powinna pisać więcej scenariuszy.

ocenił(a) film na 5
Goku

Scenariusz do trzeciej części dali komuś przepisać. Ciekawe, czy będzie lepiej xD

ocenił(a) film na 4
viaxon

Zgadzam się z przedmówcą .Film o wszyskim i o niczym . Zlepek wielu bezsensownych wątków . Nie polecam , szkoda czasy na oglądanie ,

mietek_anonim

Wygląda na to że chciała połączyć Harrego Pottera z Marvelem. Wyszło tak sobie.

viaxon

Zgadzam się, nie czytałam książki, obejrzałam film i sobie myślę - o czym to było, nie rozumiem? Za to niuchacze przesłodkie, dajcie mi jednego.

ocenił(a) film na 3
viaxon

Postacie w Harrym Poterze lepiej wybrzmiewały i się czekało na ich dalsze losy

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones