SPOJLERY
Obskurus sam w sobie jest konceptem bardzo ciekawym, ale też wnoszącym coś do sagi o HP. Jeżeli się zastanowić, to Ariana Dumbledore, dziewczynka ze straszną traumą spowodowaną reackją rówieśników na magię (co jej zrobili nie wiemy, ale ojciec Dumbledore'a miał raczej dość uzasadniony powód żeby atakować niemogące się bronić dzieci), bojąca się jej i nie potrafiąca nad nią zapanować, była najpewniej obskurusem.
To z kolei rzuca ciekawe światło na dziwaczną fascynację, którą na punkcie obskurusów żywił Grindewald. Ostatecznie był niezwykle potężnym czarnoksiężnikiem, z którym mierzyć mógł się tylko Dumbldore. Z HP wiemy co prawda o jego obsesji na punkcie insygniów śmierci, ale tu chyba bardziej o nieśmiertelność chodziło niż o cokolwiek innego. Może poza wykorzystaniem obskurusa do swoich celów, chciał jakoś zrekompensować tę historię z Arianą. Może wcale nie chciał, żeby obskurus zginął.
Właśnie przed chwilą przeczytałam historię Ariany w 7 tomie i o tym samym pomyślałam. Dlatego weszłam na forum i nie zawiodłam się widząc, że ktoś też powiązał obskurusa z Arianą. Mam tylko nadzieję, że jej wątek zostanie bardziej rozwinięty (o ile w ogóle zostanie uwzględniony) bo jest niezwykle ciekawy.