Ten film jest tak biedny, że nie wiem kto dał mu 3x10. Ja dałem 1 żeby zaniżyć te noty bo film zasługuje na max 3. Gra aktorów beznadziejna, fabuła jeszcze gorsza. Zakończenie mierne. Po prostu zmarnowane 1:45 min.

Ale mnie wpieniaja oceniajacy na filmwebie ogladalem bo ocena była wysoka, ten film to totalna kicha, a jak ja mowie ze horror jest beznadziejny to musi taki byc, horrory to moj ulubiony gatunek i zebym powiedzial zle slowo o filmie to musze pomyslec nad + filmu, a ten takowych nie posiada. Nie Polecam także daje 1 aby film osiągnął ocene na jaka zasluguje.

eeej trochę przesadzacie.
ja powiem tak : filmy tego pokroju maja dla mnie niepowtarzalny klimat, taki w pewneym sensie bardziej realistyczny przez brak aktorstwa, ktore czasem w hollywoodzkich produkcjach jest ... zbyt aktorskie :)
po za tym kamera... no tak jakby... e nie wiem nawet jak to napisac.

w kazdym razie po kolei:

-rezyser: wiele irytujacych ujęć, ale moglo byc gorzej jak na film tego pokroju

-scenariusz: buuu no ja myslalem ze sie dowiem wiecej o tym clownie,
dialogi hmmm calkiem niezle . tzn chodzi o to ze takie "walentynki", gdzie graja "prawdziwi aktorzy" i ogolnie film mial budrzet itd. mamy bande idiotek ktorych rozmowy ograniczaja sie do tego czy facet jest oblesn czy sliczny, a w tym filmie podobalo mi sie to ze... nie bylo rozmow o niczym... tylko o bierzacych sytuacjach , malo wysilku w dialogii worzyl autor, ale czysz tak nie jest w codziennym zyciu? po porstu w przedstwionych sytucjach bardziej rozbudowane i glebokie brzmialy by sztucznie, jest tez kilka bledow w logice [jak chyba w kazdym horrorze] dodam ze ogladalem film po angieslku, bez napisow, wiec moze nie do konca wylapalem jakies partactwa w tresci

-aktorstwo: nie jagorzej... wg mnie najgorzej zagral sam clown... reszta moze byc

ogolnie to film przez pierwsza polowe ogladalo mi sie w miare spoko, ale pozniej [akcje w kinie] to juz nie moglem sie doczekac konca [ktory tez jest cienki, oj cienki]

w sumie rezyser/ scenarzysta nie ma za wiele na sowim koncie , wiec niech sie rozwija, ale przyznam ze balbym sie wlaczyc FOC2 w obawie przed strata czasu

daje 3,4 /10 no i zaokraglamy w dół :)

a , no i muzyka jest nienajgorsza, taka w klimacie starych horrorów jak "funhouse" tzn nie jest swietna , ale jest oldskulowa :)