Może nie było to jakieś nazbyt oryginalne kino, jednak potrafiono zbudować tu nastrój .
Film ogląda się zwyczajnie dobrze przyjemna atmosfera, ciekawie zrealizowane role, niby nic
szczególnego a jednak..
Dla mnie było w porządku 7/10
Scenariusz niezbyt wysokich lotow, ale reszta calkiem niezla. Dalo sie obejrzec, nie nudzilo, zmontowane poprawnie, zachowujace tempo i jakis klimat.
Dziewczyna? Niby ladna, ale dosc ostre rysy twarzy, bardzo wysoka, z waskimi biodrami, w pewnym momencie myslalem, ze to shemale.
Też nie rozumiem narzekania innych widzów , dla mnie ten film był całkiem możliwy , a sposób narracji , dialogi , intryga i ilość trupów sprawiła , że zacząłem podejrzewać , że to Tarantino dał swoje " błogosławieństwo " jego twórcom . Da się obejrzeć ... Aha , można znaleźć go pod tytułem " Człowiek z torbą " .
jak lubisz filmy a'la Tarantino to proponuje ,,bounty killer" i jak dla mnie zajeb... ,,bez tchu" z Giną Gershon