a może... dzieci?

No nie wiem czy dzieciaki tak łykną historyjkę ze stadko pszczółek uniosło kilak set tonowy samolot i posadziło go na ziemi , widziałem mądrzejsze bajki :/

ja nadal uważam że dzieciaki to łykną...

Może i tak ale takie bardzo malutkie , nie wiem ale na tle filmów takich jak Skok Przez Płot , WALL.E , i innych w ten najtrudniej mi było uwierzyć ... :) ale może faktycznie do dziecięcego rozumku to lepiej trafi ja za stary pryk jestem na to :P

Mnie uderzyła niekonsekwencja w filmie - Barry ledwo dogania taksówkę w ruchu, ale pszczoły nie mają problemu z dogonieniem, a potem uniesieniem samolotu. Bajka bajką, ale mogliby się przynajmniej zdecydować na jedną konwencję.

A ta bajka ma ten właśnie plus, że jest bardzo mądra. Proponuję zobaczyć jeszcze raz :)

Widzę, że zapomniałeś że bajki na tym właśnie polegają... no i różnią się od rzeczywistości. A więc usuńmy też inne bajki, bo nie są zgodne z rzeczywistością... Śpiąca królewna to bzdura, Kopciuszek to też bujda, a Czerwony kapturek to dopiero wymysły... itd... Nie odbieraj bajkom magii.

Doskonale wiem ze bajki to nierealny wymysł ale no bez przesady , to już bazuje na granicach absurdu :) ale każdy ma prawo do swojej opinii i dziękuje ze się nią dzielisz :)

gadające pszczoły Ci nie przeszkadzają?to bajka/animacja, wszystko jest możliwe! w klasycznych looney tunes struś po milion razy zabija kojota , a Tobie akurat wadzi to że owady sterują samolotem..no heloł!

Akurat do tego przyzwyczaiła nas cała seria Lonney Tunes , gdzie każda postac skutecznie uśmierca ale nie uśmierca inną ... podobnie jest w Tomie i Jerrm , ale mnie chodzi o samo wykonanie tego pomysłu , ten tańczący , skaczący czy unoszący się na tym polem do lądowania samolot ? to już dla mnie było przegięcie , nie mogły go zwyczajnie posadzić na ziemi tylko majdać nim jak by nic nie ważył ?

Może to właśnie taka metafora siły i potęgi pszczół o którą poniekąd w tej bajce chodziło ;)

Możliwe ale do mnie to nie trafiło niestety
ale każdy ma swoje zdanie ....