Podobał mi się bardziej niż za pierwszym razem bo oglądałem go niewygodnie ułożony i z kumplem który cały czas gadał i na kompie.Na końcówce się łzy polały i nie przez to że cały dzień tylko czosnek jadłem ale naprawde mnie wzruszył.Czasami mi się myliło że to komputer tak realistyczne były efekty.Czasami wyłączyłem banie i gdzieś odleciałem i straciłem wątek w filmie .Filmek totalnie wylajtowany nawet jak jest akcja to ciśnienie się nie podnosi.Jednak wole oryginał.Oglądałem go na kompie z napisami i straciłem dużo efektów a tu lektor i podziwianie na polsacie.W oryginale jest po japońsku czy angielski jest pierwszy?Bo mimo to że japońskiego nie znam to wole oglądnąć to co było pierwsze bo polskiego dubbingu nienawidze a powoli też angielskiego też zaczynam nie lubieć.Dlatego jak oglądam chobits to wole słyszeć głos chii w oryginale a nie tandetnej podróbce.Obsada jest spoko lubie tych aktorów nawet nie wiedziałem że podłożyli tu głosy Alec Baldwin Steve Buscemi James Woods.A tak pozatym polecam ale na dvd bo dużo stracicie chodzi mi o efekty wizualne.Aha muzyka też chwyta za serce.