Początek super się zapowiadał, ale im dalej szła akcja tym gorzej. Abigail fajnie zagrała, ale nawet po niej samej spodziewałam się czegos więcej.
Nie wiem jak można napisać takie beznadziejne dialogi i tak beznadziejne sceny.
Sam początek kiedy zaczęła się ich "gra" mnie zaintrygował, ale za długo to trwało. Momentami miałam też wrażenie, że oglądam czarną komedię.
2/10