Gdybym miał oceniac zdjęcia, lokalizację, muzykę i efekty dałbym 8/10
Ale przynajmniej dla mnie film musi niesc coś więcej.
Tutaj fabuła jest o niczym
*Dla tych co oglądali*
Co tu pisać. Facet ucieka przed rozgniewana natura. Wybiera lokalizacje w których ta natura jest najmniej rozgniewana. Tworzy robota, ma psa, w trakcie drogi do kolejnej lokalizacji dowiadujemy się że jest chory a ludzie są źli. Umiera w drodze ale zanim to się wydarzy uczy robota ludzkiej wrażliwości. Pies i robot docierają do celu ktory okazuje się że nie będzie ich ostatnim przystankiem.
Koniec
Fabuła dla siedmio latka. Świat jednak wyjdzie na prostą, jest nadzieja, natura walczy o przetrwanie a ludzie z robotami będą tworzyć nowa społeczność
Dla mnie banal ale daje 5/10 za rzeczy wymienione na początku