Właśnie coś zrozumiałam... Byłam niezwykle chorowitym dzieckiem, zimą miałam anginę lub zapalenie oskrzeli co trzy tygodnie. Obecnie choruję rzadko, wyniki mam świetne, a zimą bardzo muszę się postarać, by rozbolało mnie gardło. 10 lat temu (jeszcze jako nastolatka) przestałam jeść mięso, tylko z powodów etycznych, nigdy nie zastanawiałam się nad wpływem na zdrowie. Ale teraz... Hm... Spróbujcie, może to jest to?!