PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=998}
8,5 993 108
ocen
8,5 10 1 993108
7,8 49
ocen krytyków
Forrest Gump
powrót do forum filmu Forrest Gump

Ciekaw jestem ilu ludzi z oceniających ten film na 8,9 czy 10 przeczytało książke?Ja przeczytałem i
ten film z książka nie ma nic wspólnego,większość sytuacji z książki w ogóle w filmie nie pokazali.A
już szczytem wszystkiego był bieg Forresta przez pół Ameryki.W książce w ogóle nie było o tym
mowy,również zakończenie zupełnie nie ma z książką nic wspólnego.Ogólnie film jako sam w sobie
5/10,a jako ekranizacja książki 1/10 .

ocenił(a) film na 9
Andrzejek324

Ale masz ją już w ręce? Być może napisali tylko, że jest 512 stron (dokładnie tyle, co cały zbiór) przez pomyłkę, a otrzymasz samo wycięte opowiadanie. Co byłoby zresztą mega dziwne...
Tym bardziej, że sama okładka ma ten sam dizajn, co "Cztery pory roku".

http://pl.wikipedia.org/wiki/Skazani_na_Shawshank_(opowiadanie)

natiss95

No mam ją na półce, dawno temu ją kupiłem . Czytałem nie raz i nie ma tam żadnych opowiadań. Jest cała historia Andego, wszystko dokładnie tak jak w filmie.

ocenił(a) film na 9
Andrzejek324

No to ja już nie wiem... Może powstała jakaś nowa, przeredagowana wersja w oparciu o film? To byłoby dopiero dziwne. xD
W każdym razie gdyby samo "Skazani na Shawshank" liczyło te pięćset stron, nie byłoby opowiadaniem, lecz powieścią, a jednak wszędzie w internecie znajdziesz tę kluczową nazwę - "opowiadanie"/ "SHORT novel".

natiss95

No właśnie to mnie dziwi, bo ja to kupiłem jako powieść i zawsze byłem przekonany, że to jest powieść a nie opowiadanie.

Andrzejek324

"Książka ma charakter komediowy a z filmu zrobili beznadziejny dramat o biegającym facecie" - tym zdaniem tylko udowadniasz, że nie zrozumiałeś tego filmu. Polecam pozostać przy książce i oszczędzić sobie nerwów.

ocenił(a) film na 10
Andrzejek324

Ja tam czytałem książkę i to kilka razy i dalej uważam, że film, który też widziałem z kilka razy, mogę uznać za jeden z najlepszych filmów jakie kiedykolwiek obejrzałem. Różnice między książką a filmem kompletnie mi nie przeszkadzały, bo uznałem, że to adaptacja (luźne przełożenie dzieła literackiego na ekran, tylko nawiązujące do niego, często mocno zmienione) a nie ekranizacja (wierne przedstawienie historii, zawartej w danej książce). Jak komuś zabrakło w filmie np. lotu Forresta w kosmos i jego pobytu w wiosce kanibali, gdzie trafił przypadkiem lądując z powrotem na Ziem, zawsze może obejrzeć sobie inny świetny film "Apollo 13" opowiadający o locie w kosmos, oraz odcinki programów pana Cejrowskiego w których opowiada o wioskach kanibali :-)

ocenił(a) film na 10
Andrzejek324

No jeszcze tego by brakowalo, zeby wybitny film zamienic na glupawa komedyjke o type latajacym w kosmos i poznajacym jezyk malp hahahaahah. Ksiazka zalosna, na szczescie tworcy wiedzieli co wyrzucic, zeby z marnego materialu zrobic dobry film.

Klonazepam

Książka jest zajebista, jedna z lepszych jakie czytałem. A z filmu zrobili średniawy dramacik o biegającym facecie.

ocenił(a) film na 10
Andrzejek324

Ksiazka jest gowniana, jedna z najgorszych jakie czytalem. A z filmu zrobili wybitne dzielo o milosci, zyciu i smierci.

Klonazepam

Bez komentarza. Masz bardzo dziwny gust. I mam wrażenie, że w ogóle nie czytałeś książki, tylko tak piszesz specjalnie żeby mnie sprowokować.

ocenił(a) film na 10
Andrzejek324

Bez komentarza. Masz bardzo dziwny gust. I mam wrażenie, że w ogóle nie widziałeś filmu, tylko tak piszesz specjalnie żeby mnie sprowokować, gimbusie.

Klonazepam

Gimbusa sobie poszukaj gdzie indziej, za 4 dni kończę 32 lata. A film oglądałem i przeraziło mnie to, że nie ma nic wspólnego z książka chociaż miał niby być na jej podstawie.

ocenił(a) film na 10
Andrzejek324

hahahahahahaha no to tym gorzej dla ciebie 32 letni mentalny gimbusie.

Klonazepam

Idź sobie zjedz kolejną porcje klonozepamu.

ocenił(a) film na 10
Andrzejek324

Chętnie. Ty z kolei idź dalej się kompromitować na forum dla gimbusów, wymyślając kolejne, coraz głupsze kryteria oceniania filmów, jak zgodność z literackim pierwowzorem.

Klonazepam

Ktoś kto je psychotropy powinien siedzieć w psychiatryku i z niego nie wychodzić. Zdanie ludzi, którzy jedzą psychotropy nic nie znaczy

ocenił(a) film na 10
Andrzejek324

Ktoś kto jest przygłupem, powinien siedzieć w domu opieki społecznej i z niego nie wychodzić. Zdanie idiotów nic nie znaczy.

Klonazepam

Normalna osoba nie je psychotropów przeznaczonych dla ludzi psychicznie chorych. Dziękuje. Dobranoc.

ocenił(a) film na 10
Andrzejek324

Mylisz sie. Jest cala masa ludzi, ktorzy sa piekni, zdrowi, inteligentni, a nacpac sie po prostu lubia dla rozrywki.

Klonazepam

Też od czasu do czasu lubię, ale nie jakimiś psychotropami, które ryją banie i robią z ludzi debili. Jak mam się naćpać wybieram koks albo ide w sezonie na grzybeczki.

ocenił(a) film na 10
Andrzejek324

Widze to tak, ze ja jestem naturalnie inteligentny, mam rozlegla wiedze i szerokie horyzonty, dlatego lubie sie czasem oglupic, bo inteligencja meczy. Ty jestes imbecyl i nieuk, wiec dla rozrywki chcesz poczuc, ze zwoje szybciej pracuja (koks), albo w ogole cokolwiek pomyslec (grzyby). Pozdrawiam.

Klonazepam

Tylko, że psychotropy nie ogłupiają na chwilę a robią z człowieka debila na całe życie. Mam na osiedlu jednego takiego koleżke co tez lubi czasem zjesc psychortropa i jest takim półmózgiem, że szkoda gadać.

ocenił(a) film na 10
Andrzejek324

No to jak masz takiego kolege, to przesadza to sprawe. Ja znam goscia ktory wdychal tlen, a teraz nie zyje. Przypadek?

ocenił(a) film na 9
Andrzejek324

No nareszcie wiadomo czemu smalec jest takim debilem. Jak wpieprza psychotropy to nie dziwota.

tom126pe

Akurat nie chodziło o Smalca, bo go lubię i nie pisałbym o nim, że jest półmózgiem.

ocenił(a) film na 9
Andrzejek324

Twój kolega smalec. Sam się kiedyś chwalił że Eterem się ogłupiał, a eter robi z ludzi debili. Co może nie? A może jesteś mentalnie taki sam jak ten twój debilny kolega.

tom126pe

Ciekawe czy załatwia się do wiadra jak jego kolega:)

ocenił(a) film na 9
AntyPorno

Możliwe. ;)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
loukas321

Post zgłoszony do nadużycia. Nikt nie ma prawa mnie obrażać.

ocenił(a) film na 10
Andrzejek324

Wiesz ile ja obrażających mnie postów zgłaszałem do nadużycia? Admini reagują naprawdę rzadko...

loukas321

Wystarczy wysłać z 10 maili do nich jak nie reagują i w końcu blokują.

ocenił(a) film na 10
Andrzejek324

Heh, spróbuje następnym razem. Ten post to był taki eksperyment czy administracja na coś tu reaguje czy nie

loukas321

W ogóle zauważyłem, że zniknął przycisk zgłoś nadużycie i wszystkie sprawy trzeba drogą mailową załatwiać.

ocenił(a) film na 10
Andrzejek324

Pod postem jest taki mało widoczny wykrzyknik...
Ten nowy filmweb.

loukas321

W którym miejscu ? Albo ja ślepy albo nie wiem co.

ocenił(a) film na 10
Andrzejek324

Prawy dolny róg.

loukas321

A to może być wina przeglądarki? Używam google chrome. U mnie nie ma żadnego wykrzyknika w prawym dolnym rogu. Nawet lupę wziąłem żeby sprawdzić.

Andrzejek324

A dobra znalazłem, ale żenada w ogóle praktycznie tego nie widać.

ocenił(a) film na 10
Andrzejek324

Moim zdaniem to wina tego że ten syf który powstał po ostatnich ''innowacyjnych'' zmianach FW działa masakrycznie na telefonach i możliwe że na Chromie. U mnie na Mozilli śmiga w miarę nieźle.

ocenił(a) film na 10
Andrzejek324

Czytałem książkę i nie mogę się z Tobą zgodzić - nie uważasz, że jej fabuła była w pewnym momencie zbyt przesadzona? Lot w kosmos z małpą i aktorką, wyspa kanibali, zapasy itd.? W ogóle sam książkowy Forrest wydawał mi się mniej sympatyczny niż ten wykreowany przez Hanksa. Wydaje mi się, że autor w pewnym momencie po prostu się zagalopował. Fabuła filmu także jest nieprawdopodobna, jednak umiar w kreowaniu niezwykłych zdarzeń w życiu bohateta zachowany przez scenarzystów i reżysera sprawił, że jest ona jednocześnie znacznie bardziej prawdopodobna i "możliwa" niż pierwowzór. I chyba właśnie dlatego, dzięki tak umiejętnemu lawirowaniu między dramatem, komedią i obyczajówką, ten film na zawsze pozostanie arcydziełem i klasykiem, a nazwa "Forrest Gump" jako pierwsza skojarzy się z filmem, a nie z papierowym dziełem.

Pikastro

No i właśnie te nieprawdopodobne rzeczy tak mi się w książce podobały, że tych samych rzeczy oczekiwałem od filmu. A dostałem dramat o biegającym facecie.

ocenił(a) film na 10
Andrzejek324

Przez całą dyskusję czepiasz się jednego wątku. Skończyły Ci się argumenty?

Andrzejek324

Tropiciele mogił 1 i 2 na 10, Egzamin z życia serial na 10, film Naznaczony 10, Annabelle 10, Nadprzyrodzony pakt 10, Serial M jak Miłość 9, ścierwo Szpital na 8 i to co mnie najbardziej rozbroiło niskobudżetowe gówno jakim jest "When the Lights Went Out" również 10 :) + Legia więc co tu się spodziewać od takiego głąba że Forrest Gump jest dla niego na 4 a Tańczący z Wilkami na 6. Po prostu zwykły debil dla którego ciężki film jest za ciężki :)

Alaric_Saltzman

Nie nie jest za ciężki. Po prostu wcześniej przeczytałem książke a film miał być ekranizacją a w ogóle nic z książki w filmie nie było. Mnie to bardzo przeszkadza, jeżeli komuś nie to jego sprawa, niech sobie ogląda i się zachwyca.

Alaric_Saltzman

A po za tym 6 z 9 ci się pomyliło przy M jak miłość. A i tak taka ocena to tylko dlatego, że po części jestem zmuszony oglądać, bo moja żona namiętnie ogląda większość tych telenoweli.

Andrzejek324

Czyli żona też ma spaczony gust filmowy.

devoen

Chyba nie znam kobiety, która nie ogląda wszystkich telenowel jakie lecą w tv.

Andrzejek324

I teraz powiedz mi jedną rzecz.
JAKIE TO MA KU*WA ZNACZENIE?

donmaslanoz14

Takie ma znaczenie, że film miał być ekranizacją książki a w ogóle nic z książki w filmie nie było. Mnie to bardzo przeszkadza, jeżeli komuś nie to jego sprawa, niech sobie ogląda i się zachwyca.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones