Niezwykłość Rosji jest porażająca. Dawny ZSRR, obecność armii rosyjskiej w Polsce i cały ten bałagan.
Scena z szeregowcem zabójcza.
Dokładnie to samo wrażenie odniosłam. Scenariusz ma słabsze punkty, ale generalnie jest genialny. Podobnie jak reżyseria. Scena samobójstwa dezertera - majstersztyk. Wyczucie Rosji - wprost nieprawdopodobne.
..dokładnie!Pamiętam tamte czasy..Mój rok urodzenia to cudowny rok śmierci Stalina,ale dalej też było nielekko..Tu-jest to zaledwie zarysowane,czego nie ogarnia współczesne pokolenie w osobie policjantki-w rozmowie z emerytowanym polskim oficerem..Film jest ZNAKOMITY i koniec-daje nadzieję na jakiś ciąg dalszy..