Mamy naprawdę czasy w których komedie to najgorszy gatunek brak talentu brak pomysłu brak humoru nie jest tak że jak wyłączę mozg to nie da się tego oglądać ale czy to powód do spędzenia czasu przy kolejnym gniocie???
Oczywiście lepiej mitrężyć cenny czas na pisanie wątpliwej wartości recenzji, kolejny znawca kina, wioskowy filozof, który dzięki internetowi zyskał zasięg globalny. To lekka komedia jest i taka ma być, trochę głupia trochę absurdalna, z odrobiną odmóżdżacza który dozowany z umiarem nikomu nie zaszkodzi, po co się katujesz?
Trochę głupi to jest twój komentarz podaj jedna komedie która faktycznie śmieszy w ostatnim roku dwóch ... I płs sam nie mitręż cennego czasu na pisanie wątpliwej wartości recenzji bo ewidentnie się do tego nie nadajesz...
A co to znaczy "śmieszy"? Poczucie humoru to bardzo indywidualna sprawa, co śmieszy mnie będzie nieśmieszne dla ciebie, nie oznacza to jednak że dany film jest gniotem tylko dlatego że ty tak twierdzisz. Nie podobało się, OK, Ty zaś obejrzałeś film, po którym, sądząc po obsadzie i fabule, trudno spodziewać się arcydzieła i kreujesz się na znawcę kina, który jednoosobowo, autorytarnie stwierdza co jest dobrą komedią a co nią nie jest. Nie sądzisz że to samo w sobie właśnie jest śmieszne?
Sądzę że Pan pusty profil na filmwebie nie będzie mi ubliżał czy jestem czy nie jestem znawca kina.... Nie pozdrawiam...
Oczywiście, zamiast jakiejkolwiek odpowiedzi, personalny atak. Jeżeli liczba marnej jakości komentarzy pod filmami, które tak wytrawnego kinomana nie powinny w ogóle interesować, świadczy o twoim znawstwie, to pogratulować. Zapamiętaj sobie, może kiedyś ci się przyda, czasem zamiast się odzywać, lepiej milczeć i wyjść na głupca, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.
Dla mnie może nie całkiem gniot, ale czekałam cały film aż będzie coś śmiesznego bo w końcu to komedia.. no i się nie doczekałam.