Poczciwa komedia spod ręki Kena Russella, choć jeszcze daleka od stylu jaki reżyser ów wypracował sobie w latach 70. To dopiero debiut stąd też - podobnie jak w kolejnym film o agencie Harrym Palmerze, Russell zajmował się wyłącznie reżyserią, scenariusz zaś pochodził od osób trzecich. Nie znajdziemy tu zatem żadnych...
więcej