Chciałam ten film obejrzeć już dawno ale czytałam, że jest straszny, wpływa na psychikę i długo nie można się po nim otrzasnąć.
Bzdura! Film do bani, niektóre sceny musiałam przewijać bo nie wiedziałam czy to nadal trwa film czy mi się laptop zawiesił.
Nikt się nie próbował bronić, ojciec miał w dupie rodzinę i nic nie zrobił żeby jakoś powstrzymać psycholi.
Matka zamiast uciekać i sprowadzić pomoc to suszyła telefon suszarką....
Nie wiem jak zachowuje się człowiek w takiej sytuacji no ale chyba jakoś walczy o życie, nawet nie swoje ale syna. Najwyżej zginąłby próbując ocalić rodzinę. No ale jak gościu policzkuje napastnika z liścia zamiast wywalić go za drzwi siłą to czego się spodziewać po takim.

Polecam przeczytać analizę tego bardziej skomplikowanego niż się wydaje obrazu. Wszystko się wyjaśnia :)