Że zobaczę Kristen Stewart w roli bohaterki kina akcji. Nastawienie miałem raczej kiepskie, ale po wizycie w kinie muszę przyznać że jej rola jest świetnie zagrana. Po prostu jej się wierzy i przeżywa razem z nią. Nie wiem tylko po co obcięła włosy, może miała wyglądać odważniej? Cały film w klimacie Obcego. Ciekawa ścieżka dźwiękowa, realistyczne efekty specjalne. Praktycznie nie ma nudnych momentów, cały czas coś się dzieje. Zakończenie typowo w amerykańskim stylu. Nie wiem jak inni, ale ja po tym filmie na pewno nie podejmę się nigdy nurkowania :)