Trudno orzec, co, prócz chciejstwa scenarzysty, trzyma razem pokazaną parę. Słuchanie głupawych przepychanek nie jest zabawne nawet na początku. Jakby twórcom zależało, żeby przegnać widza sprzed ekranu. Komedia, która nie śmieszy. Horror, który nie straszy. Irytujące postacie, które ledwo można tolerować kiedy milczą. Niestety, obojgu jadaczki nie zamykają się aż do końca, choć dla widza nic z tego nie wynika.