Nie jesteś szowinistką :)

Te nasiona dyni chyba wysiały, bo miały potem dynie na stole (no, chyba, że to były sztuczne jakieś, a z sentymentu do nazwy nie były w stanie ruszyć nasion ;P ). Niemniej jednak wielu ich zachowań też nie ogarniam. Mogły polować na mniejsze zwierzęta, niekoniecznie od razu wyrywać się na dzika, ale co ciekawe jak już się na dzika porwały, to super sobie poradziły z całą obróbką, a i nawet mydło wyrobiły ;P ... I w sumie można by to jeszcze zrozumieć o tyle, że jakieś książki miały... Nauczyły się więc trochę i mogły więcej, ale.... po co, skoro można spalić dom! xD ... super pomysł! Zmarnujmy paliwo, spalmy dom razem z masą użytecznych sprzętów i w tym ubrań, a następnie nie mając nic poza noworodkiem zamieszkajmy w pniu drzewa ;P ........

I ciekawostka z tymi świecami. Normalnie człowiek mając prąd, okazjonalnie sobie paląc, szybko zużywa. One paliły całe mnóstwo w każdym pomieszczeniu zamiast po prostu pójść spać po zmroku i chyba na pół roku jak nie na dłużej im starczyło tyle co z tego sklepu dostały....

W życiu spotkałem już wielu przemądrzałych maczo i survivalowców, którym zdawało się, że jacy to oni są zaradni. Okazuje się, że co innego wyobraźnia o survivalu, a zupełnie co innego rzeczywistość. Tu instynkt działa słabo, jeśli nie ma się wiedzy. Bardziej realne jest umrzeć z głodu i zimna, niż przetrwać i film przynajmniej nie robi z rozpieszczonych dziewczynek królowych przetrwania, żeby nie urazić feministycznej dumy.