Pomysł fajny. Wykonanie nie jest złe, choć eweidentnie widać, że niski budżet nie pozwolił zrobić świetnego filmu. Nie pozwolił, a można było zrobić coś lepszego. Gdyby się bardziej przyłożyć, a przede wszystkim zainwestować w ten film wówczas mógł okazać się niespodziewanym hitem. Sama historia, niby prosta, ale jednak w tym tkwił sukces. Przez prostotę opowiedziano ciekawą historię. Klimat film absolutnie posiada, muzyka faktycznie dobra, ale nie porywająca. Wyciąć kilka zbędnych dialogów, kilka zmian w obsadzie, lepsze wykorzystanie efektów specjalnych (choć aż tak wiele ich nie było) szczególnie podczas walk. Scenografia przypominała mi tą z "Kruka". Mrok, brud, nędza to było naprawdę dobre. Tytułowy Gabriel pasował do roli i mógł się podobać. Oceniam ten film może tylko na 6 (bo był niezły), ale dzięki ambitniejszym twórcom mógłby zdobyć o niebo lepsze oceny.
CZY TEN FILM TO NIESPEŁNIONY, NIEDOSZŁY HIT?
POLECAM PRZEKONAĆ SIĘ NA WŁASNE OCZY!
6/10