Jakiś cymbał z działu marketingu zobaczył na pudełku, że w tym filmie gra Colin Firth i bez oglądania filmu dopisał do tytułu "...czyli, jak ograć króla". Debil, to mało powiedziane.

Przecierałem oczy ze zdumienia, że ten filmowy potworek wyszedł spod rąk braci Coen. Dodatkowo mamy tutaj bardzo dobrą obsadę co zwiększa absurd całej sytuacji bo nie dostajemy zgrabnej komedii. Dostajemy żarty typu: "facet łazi bez spodni", "kobieta pierdzi w pokoju", "boy hotelowy myśli, że facet kogoś rucha a tak...

Bardzo zgrabna komedia mająca dużo uroku. Film łobuzerski, momentami nawet łotrzykowski. Sceny w hotelu Savoy - doskonałe.

Świetny melanż postaci: kustosz-gentleman, kowbojka z Teksasu, biznesowy tycoon, Japończycy korporacyjni, nie lubiący sztuki flamandzkiej Kolończyk. Idealnie dopasowani aktorzy do ról. Diaz...

Za mało pazura jak na skrypt od Coenów, a i humor zaprezentowany w filmie wydał mi się lekko
naciągany i wymuszony. Do tego strasznie irytująca rola Diaz.

Rozumiem, że Cameron Diaz miała zagrać właśnie taką prowincjonalną dziewczynę z Teksasu,
ale według mnie przeholowała, przez co jej kreacja stała się nazbyt...

Mocno zaniżona ocena ogólna - szkoda, bo film na prawdę niczego sobie. Lekka komedia na wieczór ze świetną obsadą, ciekawą fabułą i fajnym "delikatnym" humorem.
Ode mnie 8.

Ehhhh... widząc tak niską średnią (mimo takiej obsady), negatywnie nastawiłam się do filmu i z trudem go włączyłam... Okazało się, że było warto, a ocena jest mocno zaniżona. poprawia humor, aktorzy fajnie dobrani, film zabawny i niegłupi, fabuła też ciekawa jak na komedię, dlatego śmiało polecam :)

PS. Kiepsko, że...

Wyjątkowo nędzny film, mało śmieszne gagi, mało wciągająca i nieciekawa historia oraz wyjątkowo irytująca Cameron Diaz (może to tylko wrażenie, ale wydaje mi się, że przez botox wygląda jak "Pan Żabol").

Pierwsza cecha, którą wymieniłem powyżej jest oczywiście najbardziej dokuczliwa. Podczas filmu zaśmiałem się może...

to i tak wysoka ocena, ten ehmm film stoi na równi z komisarz blond i oko sprawiedliwości czy jakoś tak, ani nie śmieszny (no może 2 razy się uśmiechnąłem, lekko), fabuła tragiczna, postaci(e) słabe, płytkie, bez praktycznie żadnej przeszłosci, głębi. Film zaczyna sie nigdzie i tak też kończy, brak punktu...

Rozczarowanie. Wynudziłam się. Bardzo kiepska farsa i do tego mało śmieszna.
Spodziewałam się czegoś więcej.

Dosyć szybka akcja, ładna forma, średnie dialogi i nieoczkiwany zwrot na końcu. Poza tym miłośnicy Cameron mogą być zadowoleni. To nie jest film na którym człowiek śmieje się co 5 minut. Jest bardziej subtelny, przeznaczony dla widza, który przynajmniej skończył 12 klas. "Gambit" nie nudzi, ale brakuje mi uroku...

Można przebrnąć. Poza tym mocno nierówny,tak jakby kręcony przez dwoch innych rezyserow i pisany przez dwoch innych scenarzystow... Nie raz znakomity humor sytuacyjny,raz totalnie glupi,zbędny. Niektore akcje naprawde spoko,niektóre absurdalne i niepotrzebne..

Na duży plus,najwiekszy,czas trwania. Tworcy nie bawili...

Alan Rickman w roli komediowego arystokratycznego marudy i buca jest wprost cudowny. Odkąd obejrzałam Nobel Son czekałam na taką właśnie rolę. Ciekawe czy w życiu prywatnym jego ego jest równie rozdęte? Mam nadzieję, że jednak nie :-)

i nie rozumiem tak niskiej średniej. Sama czytając wcześniej opinie o tym filmie, byłam nastawiona do niego mało optymistycznie, i to jest jeden z takich filmów po których bym się nie spodziewała, ze tak mnie zaskoczy, pozytywnie oczywiście. Super. Polecam.

daje 7

Wiedząc, że to remake, oglądałem całkiem przyjemnie - z uśmiechem na ustach i myślą w głowie "ciekawe jak wyglądał oryginał". Film świetny na niedzielne popołudnie XD

Puznowski - nazwisko polskie,więc znowu nawiązanie do Polaków,którzy tylko kradną i oszukują.
USA ma halo z robieniem nagonek na Polaków w swoich filmach :-/

Fajny film. Taka lekka komedia polecam gdy nie wiadomo co obejrzeć.

To już przez ten żart nie obejrzę!

Zawiodlem sie i to bardzo.Bardzo dobra osada a film taki jakis nijakis. Niestety bardzo mało
śmieszny .Trochę mi przypominał Zemstę Cieciów też komedia kryminalna , tez gwiazdy i też
padaka

Mimo, iż film amerykański dominuje specyficzne brytyjskie poczucie humoru. Jak dla mnie słabo rozwinięty wątek sensacyjny przez to film nie trzyma jakoś widza w napięciu. Dobre role aktorskie z małym wyjątkiem na Cameron Diaz. Ogólnie da się obejrzeć, ale do Afery Thomasa Crowna mu daaaleko. U mnie 5. na 10.