Był to pierwszy bollywood który wywołał u mnie emocje (i to duże) i zarazem drugi film bolly który obejrzałam, pierwszym był oczywiście K3G który (o dziwo) nie wywarł na mnie wrażenia o mało nie usunęłam kiedy go oglądałam chciałam wyłączyć ale ponieważ nie byłam na seansie sama (wielbicielki K3G :D) nie mogłam tego zrobić. Po tym "wydarzeniu" uciekałam od bolly jak ognia a ponieważ na każdym zgromadzeniu musiał być bolly to się mi żyć odechciewało na samą myśl o trzygodzinnym seansie, no ale któregoś dnia zostałam jednak namówiona na jakiś bolly i padło na "Gdyby jutra nie było" po tym filmie pokochałam kino indyjskie a teraz większość filmów które oglądam pochodzi właśnie z Indii a i do K3G się przekonałam (ba i to bardzo!) A w Shahrukhu się zakochałam haha właśnie po obejrzeniu go w roli Amana był przecudny! Od tej chwili mam sentyment do tego filmu i ma u mnie zasłużoną dziesiątkę ale nie prędko do niego wrócę w sumie obejrzałam go tylko raz pomimo że jestem osobą która potrafi często wracać do ulubionych produkcji dlaczego? Po zakończeniu filmu czułam taką pustkę w sercu (wiem że to pewnie głupio brzmi :P) jestem dość emocjonalna a końcówka może po prostu była dla mnie zbyt smutna (film jest idealnym wyciskaczem łez) nie rozumiałam postępowania Nainy ja z pewnością bez zastanowienia wybrałabym Amana będąc na jej miejscu, lepsze kilka pięknych chwil które się będzie pamiętało w samotności niż bycie z kimś kogo się tak naprawdę nie kocha i właśnie (takie zakończenie ja bym pewnie zrobiła) to mi się trochę nie podobało (wybredna jestem) mam taki kompleks że chciałabym zobaczyć Preity i Shahrukha jako parę w filmie której się wszystko udało i są ze sobą szczęśliwi (oglądałam Veer-Zaara ale tam też im się wszystko pogmatwało ale film uwielbiam) w KHNH nie polubiłam postaci Rohita denerwował mnie choć niby nie był taki zły (ogólnie to nie lubię Saifa) ogólnie rzecz biorąc film był świetny no ale baaardzo smutny ja chyba jednak wolę klasyczne szczęśliwe zakończenie ;) Bardzo Polecam tą produkcję bo jest naprawdę piękna, aktorstwo moim zdaniem jest bardzo dobre a fabuła trzyma się kupy i jest wzruszająca i to bardzo. No to by było na tyle taką długą recenzję z siebie wydusiłam dla pierwszego bolly który podbił moje serce.