Ale nie jesteśmy szefami wytwóni i mamy prawo wyrażać swoje oburzenie tym, że ktoś nam chce ukraść pieniądze z kieszeni9 nie oferując nic nowego, a tylko odgrzany kotlet.

Aha. A w takim razie burzcie sie dalej :D.

Gdzie tu widzisz kradzież? O.o Nikt nikogo nie zmusza do pójścia na ten film, a jest on na tyle znany że każdy wie iż był on już dawno grany. Jeśli nie wie to oznacza że i tak tego filmu nie widział, więc jeśli pójdzie do kina to niczego nie straci, bo obejrzy nowy (dla siebie) film.

Sama nie poszłabym na film który widziałam już x razy tylko po to aby zobaczyć go w 3D, ale jeśli jest na to popyt, to niech odgrzewają te kotlety, mi to nie przeszkadza...

No faktycznie, nikt mi w łeb nie daje i portfela nie kradnie. Bo w kapitalizmie korporacyjnym istnieje coś takiego, jak prawnie usankcjonowane oszustwo, czyli reklama :)

To jest kradzież... Dzieci patrząc na reklamę od razu chcą iść i po 20. błaganiu rodzic się godzi i 2 bilety w plecy...

Rozumiem, że ludzie w to "zamieszani" napadli na Ciebie i siłą kasę zabrali i/lub zmusili do pójścia na ten film do kina?

Marketing robi wodę z mózgu, reklama jest największą zbrodnią na umyśle człowieka. Dobra, akceptujmy to bezrefleksyjnie dalej, a naciągacze będą nas dymać swobodnie :)

Konformizm można wyleczyć.

A to jest choroba? Bo mnie się wydawało, że postawa życiowa. W dodatku ktoś, kto jest konformistą, często dobrze się z tym czuje i nie uważa tego za problem. Czy może imputujesz, że ja jestem konformistą? Bo to byłoby prawdą wyłącznie wtedy, gdybym sam pracował w reklamie, tylko dla konkurencyjnej firmy. A ja wyrażam jedynie prywatną opinię widza, będącego niestety celem licznych manipulacji (takich jak montowanie trailerów z najlepszych scen w filmie).

Nie kazdy jest taka miernota jak Ty. Wyobraz sobie w swoim ptasim mozdzku, ze ja i wielu z moich znajomych ma "troche" wieksze horyzonty niz $.

A jakie? Wielmozny Panie?

1) nie zrozumiesz skoro jeszcze nie pojmujesz, ale tak bywa gdy glowa pusta.
2) nie jestem WP, chyba ze na kopertach.

Zrozumiem. Mam google. Wiec dalej. Czekam.

ROTFL. Google nie zastapi mozgu. Pa.

Widzisz. Czyli tak naprawde nie masz zdnych sprecyzowanych celow. Gdybys byl kulturalnym i dojrzalym czlowiekiem to ujawnilbys pewne rzeczy. A tak potrafisz tylko trollowac i wyzywac ludzi. Obrazac ich.
Ehhh. Pelno takich zakompleksionych agresywnych w necie.

I sie osmieszyles. Chciales wyjsc na wielce oswiecona persone, a w rezultacie wykrecasz sie bzdurami "i tak tego nie zrozumiesz" (dobrze ze chociaz ty to rozumiesz) - ZALOSNE. Jesli masz choc troche oleju w tej glowie to napisz jakie to wielkie horyzonty masz a my "postaramy" sie zrozumiec... Btw. on nie mowil ze kazdy leci na szmal, tylko GDYBYSMY byli szefami wytworni filmowej, ktora nawiasem mocno w tym roku poplynela z dochodami, to z pewnoscia szukalibysmy wielu opcjie zeby zarobic. Wiec ogarnij sie czlowieczku i zanim cos napiszesz przemysl to dwa razy, zeby pozniej nie skrabac sie w glowe, zastanawiajac sie co moglbys odpisac na zadane pytanie.

Co do tematu, to w ogole mi nie przeszkadza to ze wytwornia wydaje ta same animacje ze zmiana na 3d. Jesli ktos nie zna tej animacji, to pojdzie i nic na tym nie straci, a jesli ktos juz byl to nikt go nie zmusza do ponownego pojscia. Chociaz jestem pewny ze niejedna osoba z sentymentu wybierze sie ponownie, bo "Gdzie jest Nemo?" ogladalo sie calkiem przyjemnie.

Jeszcze Ci się nie znudziło te ciągłe obrażanie użytkowników FW? :)

A to wynika z prostego faktu, nie macie owych $, ba pewnie też żadnych perspektyw żeby nabyć takowych większą ilość. I nie, nie prowadzę kultu pieniądza, śmieje się w oczy ludziom którzy nigdy nie byli na miejscu takich potentatów, a twierdzą, że to by im nie ujęło szlachetności. Dojdź do czegoś i pokaż, że da się inaczej, bo jak do tej pory żadnych odchyłek od normy przedstawionej przez "nindustrialny " nie widziałem.
ps. "ptasim móżdżku" - gratuluje poziomu

Ocho, kolejna miernota z internetu co to wie ile mam pieniedzy i na co je wydaje, ba wie nawet jakie podejmuje decyzje. Gosciu, oceniaj siebie, a od inych wara bo nie masz pojecia kto jest po drugiej stronie kabla i co w zyciu osiagnal.

Z jednej strony sie zgodze - nie wiesz kto ile ma na koncie. Jednak z drugiej latwo domyslic sie z kim ma sie do czynienia. Czy z chamem, prostakiem, kretynem czy idiota. Lub ze spokojnym normalnym czlowiekiem ktory nie da sie sprowokowac czy moze z impulsywnym psycholem ktory az sie telepie odpisujac komus na forum. Czlowieka mozna ocenic juz po pierwszych kilku zdaniach. I przypominam ze DYPLOM i em Gie er nie gwarantuje kultury itp. Wrecz najwiecej chamow jest wsrod niby wyksztalciuchow. Panicze mysla ze jak maja byle dyploomik to moga poniewierac innymi hiuehueheu :D

Dokladnie i stad moja opinia o P10T333R i Tobie. Nie pasuje? Trudno - musicie przezyc. Kazdego, bez wyjatku, kto stawia kase nad pewne wartosci trakatuje jak skonczonego durnia, miernote i zwykle zero. Juz spora ilosc osob sie na tym przejechala. Po prostu macie pecha: w zyciu wiedzielibyscie komu nalezy schodzic z drogi, przez internet nawet taki jasnowdzi jak Ty ma jednak z tym klopoty. To definitywnie tyle z mojej strony, mysle ze moze (choc pewnosci nie mam) tym razem dotarlo - obawiam sie, ze musisz zyc ze swiadomoscia, ze jest taki Galnospoke, ktory uwaza Cie i Tobie podobnych za skonczona bande spolecznie szkodliwych, zwyrodnialych cwokow.
BTW: gdy ktos uzywa slowa "wyksztaciuch", "polaczek" etc to wiem z cala pewnoscia, ze ma potezne kompleksy i wyjatkowo pusto w glowie.

Hahaha. Teraz mnie rozbawiles :))) Czyli wyszlo szydlo z worka. Poprostu mnie nie zrozumiales :D Mnie wcale nie chodzilo o to zeby stawiac kase ponad wszystko. Bo np zdrowie, przyjazn, zaufanie, macierzynstwo, pelna rodzina, bycie szczesliwym SA O WIELE WAZNIEJSZE niz pieniadze. Po co mi np miliardy na koncie skoro umieram. Po co mi miliony na koncie skoro jestem tak naprawde sam i nieszczesliwy.

MNIE chodzilo jedynie o to ze gdyby byla okazja na zarobienie pieniadza (akurat w ten wlasnie sposob - czyli wydajac nowa wersje filmu) to wielu z nas skorzystaloby z tego zamiast kierowac sie jakimis honorowymi bredniami.

A co do wyksztalciuchow to akurat jestem jednym z nich. JEdnak slowo wyksztalcenie stracilo w moich oczach jakakolwiek wartosc od czasu otwarcia pierdyliona pseudo uczelenek gdzie mozna zrobic srednie w rok. Od czasu gdy poziom na uczelniach drastycznie spadl i mamy wielu niedouczonych absolwentow. Chyba nie musze mowic dalej jaki jest poziom edukacji.
Dawno temu kiedy osoba miala wyksztalcenie srednie to bylo cos, nie mowiac juz o studiach. A teeraz?
Pozdrawiam.

Zaczynasz od ptasiego móżdżku, dalej "miernota, nooo widze że wdałem się w dyskusje z kimś "na poziomie". Co zrozumiałeś z tego co napisałem? Czekam na przykład dzisiejszego bogacza który szlachetnie nie chce mnożyć swoich pieniędzy (prościej już tego nie jestem w stanie napisać).

ja nie mam nic przeciwko temu. niech sobie robia nawet 16D i niech szukaja idiotów ktorzy za to zaplaca. ja na pewno jednym z nich nie bede, a jak ktos chce placic-wolna wola

O! to jest dojrzala, kulturalna, wypowiedz. Totalne przeciwienstwo do Galnospoka, ktory okazal sie bardzo agresywny i niedojrzaly.

matko znowu to samo byle żeby kase zarobic , matko . A zgadzam się z kdbw. Ale mimo naszego zdania na pewno znajdzie sie mnustwo osób kture obejrzą bo w 3D .

Masz coś z główką? A masz w ogóle tą główkę, a w niej mózg?

wybacz. Mysle tylko ta na dole.

Gdybym miał taki budżet ( oczywista czysta fikcja ) to nie wracał bym do starego filmu i robił w 3D tylko z zarobionych pieniędzy stworzył bym coś nowego ! A wracanie do starych filmów jest jednak wyciskaniem kasy lecz jeśli ktoś lubi takie filmy to mamy już taką technologie w domach i wystarczy zakupić za grosze w/w film i oglądnąć go w domu ( tv z możliwością przerobienia obrazu na 3D ). Niestety dzisiejszy przemysł filmowy jest nastawiony na zarabianie wystarczy spojrzeć na nowe produkcje np Resident Evil Retrybution.. Wielcy odeszli lub się nie mieszają do "nowego kina" to jest fakt.
P.S szkoda że zwykła rozmowa przekształciła się w wytykanie panie i panowie.

Sporo w tym racji;)

no raczej!