Z czystej ciekawości obejrzałam film i powiem tak:
Jeśli ktoś już oglądał anime, to nie warto, bo niczego nowego się nie dowie, a wręcz zostało wyciętych kilka scen wg
mnie ważnych (skoro zauważyłam ich brak...) i ogólnie całość została skrócona. Lepiej obejrzeć jeszcze raz te 12
odcinków. Natomiast jeśli ktoś anime nie oglądał, a chce obejrzeć pełnometrażówkę - odsyłam do serialu, gdyż dzięki
tym kilku scenom całość jest bardziej spójna i nie pozostawia wrażenia braku informacji.
Dlatego uważam film za nieporozumienie - po prostu nie było sensu go robić, przedstawia tę samą historię, tylko
troszkę zubożoną. Drugiej części nie zamierzam oglądać, przecież wiem, jak to się skończy.