Zgadzam się z Tobą , ogólnie fajna jest gra Nickolasa Caega i tyle.

tak.
płonąca czaszka na płonącym motorze? defaq?
może coś ze mną jest nie tak jak trzeba, ale wogóle to do mnie nie trafia. ktoś ma podobne odczucia?
4/10. dziękuję, dobranoc.

oj tam film swietny w calosci ogladalam z kilkadziesiat razy i widze w nim wiecej niz film .....

No przynajmniej było wesoło:)

Mnie się film podobał zmienił moje spojrzenie na Ridera.
Kiedyś myślałem "kolejny gość z ogniową mocą" ale film mi pokazał że tak nie jest to Pokutne Spojrzenie było świetne a Blackheart był ciekawą postacią.

Nie wiem czemu podczas obejrzenia części tego filmu, bo nie widziałam całego- śmiałam się raczej niż bałam.

Eee, a skąd sugestia, że film miał straszyć? To jedna z bajek o superbohaterach, więc prędzej już ten śmiech, chociaż też nieco z dupy.

No w sumie tak, ale ogółem zawiodłam się na tym filmie, gdyż emocje jakie budził nie były do końca pozytywne... Fakt, taka bajka i nic poza tym.

Mnie najbardziej rozwalały nierzadko drewniane dialogi, tak aż do bólu. :P Bo naiwność to jeszcze jestem w stanie zrozumieć ze względu na to, że miało się to wszystko nadawać dla dzieci, ale tandetne, przerysowane dialogi? Troszkę psuło mi to cały (wyrozumiały! ;)) odbiór.

Racja.