Good Night and Good Luck/film/Good+Night+and+Good+Luck-2005-109152005
pressbook
Inne
Krótko o filmie
Obsypany nagrodami i wymieniany najczęściej jako zdecydowany faworyt tegorocznej gali oscarowej film, który ma szansę stać się największym wydarzeniem filmowym 2006 roku. Nominowany do Złotych Globów aż w czterech najważniejszych kategoriach: Najlepszy Film - Dramat, Najlepsza Reżyseria (George Clooney), Najlepszy Aktor (David Strathairn), Najlepszy Scenariusz (George Clooney, Grant Heslov). Uhonorowany na festiwalu w Wenecji Nagrodą za Najlepszy Film, Najlepszy Scenariusz (George Clooney i Grant Heslov), Pucharem Volpi dla Najlepszego Aktora (David Strathairn), Nagrodą Międzynarodowej Federacji Prasy Filmowej (FIPRESCI) oraz Nagrodą Specjalną za Filmowy Wkład w Ochronę Praw Człowieka (Human Rights Film Network Special Mention). Uznany przez Europejską Akademię Filmową za Najlepszy Film Nieeuropejski. Członkowie Stowarzyszenia Amerykańskich Producentów (The Producers Guild Of America) uhonorowali producentów filmu nagrodą Stanley Kramer Award - prestiżowym wyróżnieniem przyznawanym filmowcom, którzy podejmują trudne i prowokacyjne tematy społeczne. Obraz docenili również dziennikarze i krytycy. National Board of Review nagrodził go w kategorii Najlepszy Film. Los Angeles Film Critics Assosiasion uhonorował film Nagrodą za Najlepsze Zdjęcia (Robert Elswit). Broadcast Film Critics Assosiasion przyznał „Good Night, And Good Luck” Nagrody za Najlepszy Scenariusz (George Clooney, Grant Heslov) i Najlepszą Reżyserię (George Clooney). Amerykański Instytut Filmowy umieścił „Good Night, And Good Luck” na liście 10 najważniejszych filmów roku 2005. The International Press Academy uhonorowało film Satelitą w kategoriach: Najlepszy Scenariusz (George Clooney, Grant Heslov), Najlepsze Kierownictwo Artystyczne (James D. Bissell) a wyróżniło nominacją do prestiżowej nagrody w kategoriach: Najlepsza Reżyseria (George Clooney), Najlepszy Aktor (David Strathairn) i Najlepszy Montaż (Steohen Mirrione). Podczas gali wręczania nagród, Złotego Satelitę za Specjalne Osiągnięcie Filmowe odebrał George Clooney. W przedoscarowych spekulacjach zdecydowanym faworytem do Nagrody Amerykańskiej Akademii Filmowej w kategorii Najlepszy Aktor jest odtwórca głównej roli David Strathairn. „Good Night, And Good Luck” będzie niewątpliwie jednym z najważniejszych filmów tego roku. Ale obraz ten ma też szerszy wymiar, który sprawia, że staje się on wydarzeniem nie tylko filmowym. Poprzednim tytułem w repertuarze Kino Świat, który znacznie wykraczał poza dyskusje filmowe był „Fahrenheit 9.11”. Jednak „Good Night, And Good Luck” ma u nas znacznie ważniejszą rolę do odegrania. Może stać się on dzisiaj w Polsce bezcennym głosem w dyskusji o wolności mediów oraz ich roli w obronie demokracji i swobód obywatelskich. Warto, żeby ten głos zabrzmiał jak najdonośniej u nas dzisiaj... "Film o legendzie amerykańskiego dziennikarstwa radiowego i telewizyjnego Edwardzie R. Murrow. (...) O rozprawie dziennikarza z politykiem. (...) Murrow swoimi nadawanymi na żywo programami (...) doprowadził do publicznej kompromitacji senatora McCarthy'ego. (...) Clooney odsłania kulisy, także techniczne, dawnej telewizji (jego ojciec był znanym "newsmanem"). (...) Telewizja zawsze była po trosze cyrkiem: widzimy, że gwiazdorskie programy redagowane są kolektywnie; spiker udaje, że mówi z głowy, a w rzeczywistości czyta z tablicy; trzeba też wystudiować swoją "swobodną pozę" przed kamerą. Ale u Clooney'a ten telewizyjny cyrk w pewnym momencie traci znaczenie. Kiedy w grę wchodzi prawda, medium staje się przezroczyste. Film o wolności mediów, o sensie dziennikarstwa, musi mieć gdzieś gorzką wymowę. Dziwnie swojsko brzmią w nim niektóre dialogi, np. gdy szef stacji wzywa swojego najlepszego dziennikarza i tłumaczy mu obłudnie: "Ludzie chcą zabawy, a nie obywatelskich kazań". Imponujący jednak pozostaje fakt, że prymitywna telewizja tamtych lat naprawdę odgrywała rolę czwartej władzy i było w niej miejsce dla takich indywidualności jak Murrow, wzór dziennikarza śledczego, o którym mówiono później, że w rzeczywistości był nie gorszy od swego mitu." Tadeusz Sobolewski, Gazeta Wyborcza "Mój najnowszy film opowiada o bohaterze, który bronił praw demokracji i wolności informacji. Poprzez 'Good Night, And Good Luck' chcę poruszyć sumienia, pokazać, że i dziś, w czasach skorumpowanych mediów, odważne i krytyczne dziennikarstwo ma jedyną rację bytu (...) Jest szansa na to, że jeden dzieciak na sto będzie teraz wiedział, kim był Murrow, z kimś o nim porozmawia i zrozumie, że jeśli strach przed terroryzmem używany jest jako broń, to demokracja także może być niebezpieczna." George Clooney
Prasa o filmie
„Wielkie wołanie o sprawiedliwość, demokrację, prawdę i wolność informacji.” La Republica „Bardzo ważny w czasach, w których przecenia się rolę mediów w kampaniach wyborczych.” VENICE „Przesłanie filmu jest oczywiste: podczas, gdy senator McCarthy pierwszy wykorzystał strach dla celów politycznych w czasach, gdy wrogiem był komunizm, inni wykorzystują go obecnie, gdy wrogiem tym jest terroryzm.” Corriere Della Sera „Mistrzowskie dzieło filmowe. Przejmujący komentarz nadużyć, które rodzić może demokracja.” Variety „Odważny scenariusz, piękne zdjęcia i wspaniała gra aktorów, o których nie przestaje się mówić od Nowego Yorku po Wenecję.” New York Times "Błyskotliwy, zdumiewający, o tematyce kontrowersyjnej i uniwersalnej. Murowana nominacja do Oskara." Los Angeles Magazine
Streszczenie
Rok 1953. Telewizja jest jeszcze w powijakach, gdy ceniony dziennikarz Edward R. Murrow (DAVID STRATHAIRN) prowadzi w stacji CBS popularny dokumentalny program informacyjny „See it Now”, prezentujący wydarzenia mijającego dnia. Murrow odpowiada za niego wspólnie z producentem Fredem Friendlym (GEORGE CLOONEY); jest także gospodarzem talk showu „Person to Person”. Murrow ma do dyspozycji zespół oddanych swojej pracy reporterów, którzy poszukują kontrowersyjnych tematów: Dona Hewitta (GRANT HESLOV), Joe Wershby’ego (ROBERT DOWNEY JR.), Palmera Williamsa (TOM MCCARTHY), Jesse’a Zousmera (TATE DONOVAN), Johna Aarona (REED DIAMOND), Charliego Macka (ROBERT JOHN BURKE) i Eddiego Scotta (MATT ROSS). Wszyscy oni będą kiedyś gwiazdami telewizyjnymi, ale na razie rozpoczynają dopiero swoje kariery zawodowe. Murrow z zespołem wywołują burzę historią pilota Milo Radulovicha, który został zwolniony ze służby w marynarce wojennej, ponieważ rzekomo stanowił „zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju”. Uznano go winnym bez przeprowadzenia procesu. Okazuje się, że Radulovich odmówił oskarżenia swojego ojca i siostry, co było warunkiem pozostania na służbie. Wszystkie zarzuty przeciwko pilotowi okryte są tajemnicą. Murrow decyduje się ujawnić całą sprawę w swoim programie, pomimo sprzeciwu szefa - Siga Mickelsona (JEFF DANIELS). Murrow i Friendly decydują się zaryzykować i zrealizować program. Musza jednak pokryć z własnych kieszeni straty powstałe w wyniku wycofania sponsorów emisji. W tym samym czasie niezwykle wpływową postacią staje się Joseph McCarthy, senator z Wisconsin, przewodniczący Komisji do Spraw Działalności Antyamerykańskiej. Senator prowadzi osobliwą kampanię mającą na celu oczyszczenie kraju z komunistów. Jego nieustanne poszukiwania osób mających, w jego mniemaniu, powiązania z partią komunistyczną, wywołują prawdziwą paranoję w świadomości społecznej. Zakres władzy McCarthy’ego jest tak duży, że w wyniku jego oskarżeń są zwalniani z pracy i zmuszani do emigracji znane osobistości ze świata polityki i kultury. Murrow podejrzewa, że senator może mieć coś wspólnego ze zwolnieniem Radulovicha i obawia się, że organizowane przez McCarthy’ego zamknięte przesłuchania mają ukryć fakt, że brakuje mu rzeczywistych dowodów. Program o Radulovichu zostaje wyemitowany. Jego autorzy nie muszą długo czekać na reakcję McCarthy’ego. Z powodu swojej dociekliwości i dziennikarskiej nieustępliwości Murrow zostaje uznany za sympatyka komunistów. Prezenter czuje, że to kłamliwe oskarżenie ma zastraszyć jego ekipę. Atak mobilizuje tylko dziennikarzy do dalszych działań. Po spotkaniu z popierającym go szefem CBS Williamem Paleyem (FRANK LANGELLA), Murrow decyduje się na otwarte starcie i informuje o wszystkich nieprawidłowościach i oszustwach dokonywanych podczas przesłuchań McCarthy’ego. Dziennikarz jest teraz zdany tylko na siebie, a stawka jest bardzo wysoka – istnienie jego stacji telewizyjnej. Murrow musi być zawsze stuprocentowo wiarygodny; istotne jest także to, aby żaden z członków jego ekipy nie miał żadnych powiązań z komunistami. Program o McCarthym zostaje wyemitowany. Udaje mu się przekazać najważniejsze kwestie związane z przesłuchaniami prowadzonymi przez senatora, a mianowicie różnicę pomiędzy przesłuchaniem a „prześladowaniem” oraz to, że odmienna opinia nie jest nielojalnością, oskarżenie nie jest dowodem, wydanie wyroku musi opierać się na dowodach i procedurach prawnych, wreszcie to, że będąc obrońcą wolności na świecie Stany Zjednoczone nie mogą jej ograniczać swoim własnym obywatelom. McCarthy ani razu nie jest bezpośrednio atakowany, cytowane są tylko jego opinie ilustrujące wszystkie przedstawione w odcinku problemy. Recenzenci uznają program za wzór dziennikarstwa interwencyjnego i odpowiedzialności zawodowej, nieczęsto spotykany w telewizji. Wiedza o taktyce McCarthy’ego staje się własnością publiczną. Wreszcie Murrow zaprasza McCarthy’ego do swojego programu. Senator przyjmuje zaproszenie, chcąc odeprzeć zarzuty, ale potrzebuje trochę czasu na nagranie swojego wystąpienia. W końcu zostaje ono wyemitowane. Jak można było przewidzieć, McCarthy ponownie oskarża Murrowa o związki z komunistami, nie podając jednak żadnych konkretnych dowodów. Oczywistym jest, że gdyby senator polemizował z przedstawionymi w programie faktami, musiałby sam sobie zaprzeczać. Murrow udowadnia to w kolejnym odcinku programu i ponownie dementuje oskarżenia, jakoby był w jakikolwiek sposób związany z partią komunistyczną. Jest przekonany, że poszukiwanie prawdy warte jest każdej ceny, nawet jeśli mają nią być prześladowania ze strony McCarthy’ego. Senator ponownie dostaje się pod krytyczny ostrzał dziennikarzy, a sondaże opinii publicznej przechylają się na korzyść Murrowa. Wynika z nich, że program wykazał mściwość McCarthy’ego, szczególnie widoczną poprzez jego podstępne taktyki śledcze. Mając to na uwadze, Senat oficjalnie krytykuje politykę senatora i odwołuje go ze stanowiska przewodniczącego komisji. Nowatorski program Murrowa i aktywność jego ekipy, współtworzącej wiadomości, są dla stacji CBS powodami do dumy. Problemy dziennikarza jednak się nie kończą. Niezależnie od tego, czego dotyczy podejmowany temat: segregacji rasowej czy wyzyskiwania w pracy imigrantów, można być pewnym, że słynny konflikt pomiędzy Murrowem a senatorem Joe McCarthym będzie miał wpływ na przyszłe pokolenia dziennikarzy.
O produkcji
George Clooney, współscenarzysta i reżyser filmu „GOOD NIGHT, AND GOOD LUCK”, od dawna był zafascynowany postacią słynnego amerykańskiego dziennikarza telewizyjnego, Edwarda R. Murrowa, granego przez Davida Strathairna. W jego rodzinnym domu Murrow był uważany za bohatera, za wzór do naśladowania dla każdego dziennikarza. Do rozwoju tej fascynacji w dużej mierze przyczynił się ojciec Clooneya, który przez 30 lat pracował w telewizji jako prezenter wiadomości. Clooney od dawna nosił się z zamiarem nakręcenia filmu o Murrowie. Napisał scenariusz filmu telewizyjnego i rozważał nawet możliwość realizacji czegoś w rodzaju thrillera „Ocalić Nowy Jork”, w którym zagrał jedną z głównych ról - filmu, którego akcja dzieje się w czasie rzeczywistym. Jednak z wielu powodów żaden z tych pomysłów nie został zrealizowany. W końcu wraz z producentem i współscenarzystą „GOOD NIGHT, AND GOOD LUCK”, Grantem Heslovem (który wcielił się w filmie w postać Dona Hewitta), Clooney zadecydował, że najlepszym rozwiązaniem będzie film fabularny, osadzony w realiach epoki. Twórcy skoncentrowali się na wczesnych latach 50-tych, okresie słynnych “polowań na komunistyczne czarownice” senatora McCarthy’ego, oraz toczącym się na oczach milionów widzów telewizyjnym pojedynku pomiędzy senatorem a Murrowem. Mówi Clooney: „Tamte wydarzenia szczególnie mnie pasjonują, ponieważ mamy do czynienia z tym rzadkim przypadkiem, gdy dziennikarstwo telewizyjne naprawdę zmieniało świat i mentalność wielu ludzi. Dopóki nie pojawił się Murrow, McCarthy był nietykalny. Wystąpienie przeciwko niemu wymagało nie lada odwagi, ale w takiej sytuacji człowiek po prostu musiał być odważny.” Clooney od początku zakładał, że film, który powstanie, będzie czymś więcej niż tylko ekranizowaną biografią. Zależało mu między innymi na tym, aby na przykładzie znanej postaci telewizyjnej pokazać siłę i naturę samej telewizji. „Kiedy kręciłem “Niebezpieczny umysł” – mówi – był to rodzaj filmowego odlotu, będący jednocześnie atakiem na telewizję. Kocham telewizję, na niej się wychowałem, jestem jej częścią i ciągle dla niej pracuję. Jednocześnie zdaję sobie sprawę, jaka odpowiedzialność wiąże się z tą pracą. To właśnie było dla mnie najbardziej interesujące – fakt, że pięć odcinków programu telewizyjnego może zmienić świat.” Grający Murrowa David Strathairn jest wyjątkowym aktorem. On także traktował ten film jako okazję do przyjrzenia się naturze człowieka i jednocześnie nauczenia się czegoś o tym szczególnym okresie amerykańskiej historii: „Edward R. Murrow był prawdziwym amerykańskim bohaterem, legendą tamtych czasów i niewielu żyjących jeszcze go pamięta. Dlatego to tak bardzo pouczający i ważny film. Jest w nim wiele ważnych faktów i kawałek historii.” Filmowcy czuli, że pokazywany w telewizji konflikt pomiędzy Murrowem i McCarthym jest już sam w sobie niezwykle ciekawy. To opowieść o dwóch potężnych ludziach będących u szczytu swoich możliwości, którzy dążą do konfrontacji, w wyniku której jeden z nich traci władzę. Istotne było zaznaczenie tego, iż Murrow pamiętany jest dzisiaj przez większość ludzi jako wielki Amerykanin, zaś McCarthy jako ktoś stosujący zastraszanie w celu zdobycia popularności. Poczucie sprawiedliwości i zwykłej ludzkiej przyzwoitości u Murrowa oraz jego ekipy czyni z nich bohaterów, dlatego też postacie te są tak bliskie Clooneyowi: „Ci ludzie byli gotowi stanąć do walki, rzucić wyzwanie korporacjom, które były współwłaścicielami firmy, dla której pracowali. Niewielu z nas byłoby zdolnych do zrobienia czegoś takiego.” Clooney i Heslov chcieli umieścić tę historię w konkretnym kontekście, ponieważ czuli, że będzie to doskonały pretekst dla porównania jakości dziennikarstwa oraz metod przekazywania wiadomości dawniej i obecnie. To temat, który jest dla Clooneya niezmiernie istotny: „Jesteśmy znacznie gorzej poinformowani niż 15 lat temu. Po pierwsze, mniej czytamy. Poza tym informacje i telewizja są teraz o wiele bardziej podzielone i urozmaicone. Kiedy dorastałem, były trzy stacje telewizyjne, które podawały praktycznie te same wiadomości. Filtrowało się je przez swój system społecznych i politycznych poglądów i na tej podstawie wyrabiało własne opinie i stanowisko wobec danej informacji. Obecnie mamy więcej możliwości i szukamy tylko tego, co utwierdza nas w tym, co uważamy za słuszne. W ten sposób nie poznajemy faktów, na podstawie których moglibyśmy określić swój punkt widzenia”. Oczywistym jest, że postać Murrowa oraz zasady, jakimi się kierował, miały ogromny wpływ na Clooneya i jego rodzinę. Reżyser opowiada, w jaki sposób przejął tę fascynację od swojego ojca: „Wychowywaliśmy się na południu i bardzo często zdarzało się nam brać udział w obiadach, podczas których ktoś otwarcie krytykował meksykańskie czy murzyńskie rodziny. Moja siostra i ja jedliśmy wtedy tak szybko, jak to było możliwe, ponieważ tata agresywnie reagował na tego typu komentarze i wychodził. Jako dziecko często zastanawiałem się, dlaczego nie może po prostu ich ignorować. Chociaż raz zjedlibyśmy cały obiad! Teraz jestem dumny, że nauczył mnie nie być obojętnym. Mój ojciec, podobnie jak Murrow, jest człowiekiem, który zawsze ma rację”. Inni aktorzy także dostrzegli głębokie zaangażowanie Clooneya. David Strathairn uważa, że reżyser wie absolutnie wszystko na temat przedstawionych w filmie wydarzeń i komentuje to w taki sposób: „On jest faktycznie Edwardem R. Murrowem tej produkcji, a Grant jest Fredem Friendly’m. To oni dwaj wszystko zorganizowali, wybrali wspaniały zespół ludzi doskonale się rozumiejących. Wszyscy czujemy tę potężną energię i mamy wrażenie, że robimy razem coś wyjątkowego.” Zarówno Clooney jak i Heslov chcieli stworzyć wierny obraz lat 50-tych. Świadomie umieścili w filmie oryginalne fragmenty telewizyjnych wystąpień, w tym McCarthy’ego i Murrowa. Chociaż większość postaci z tamtych lat grana jest przez aktorów, to w przypadku McCathy’ego zdecydowano się zrobić wyjątek i przedstawić go tylko za pomocą oryginalnych materiałów filmowych. Heslov uważa, że była to bardzo praktyczna decyzja: „Zdaliśmy sobie sprawę, że ktokolwiek nie zagrałby McCarthy’ego, to i tak nie będzie wiarygodny. Mówiłoby się, że jego aktorstwo to nadinterpretacja, zdecydowaliśmy się więc na oryginalne materiały filmowe. Jeśli chodzi o wystąpienia Murrowa, to były one świetnie napisane, dlaczego więc mielibyśmy ich nie wykorzystać? Byliśmy przekonani, że są wspaniałe i bardzo wiernie oddają poglądy tego dziennikarza”. Strathairn wspomina, że po przeczytaniu pierwotnej wersji scenariusza czuł się trochę przerażony faktem, że film będzie opowiadał o tylu autentycznych postaciach. Wtedy też zaczął rozumieć potrzebę wiernego oddania realiów tamtej epoki: „Byli wtedy z nami Milo Radulovich, dwóch synów i jedna z żon Freda Friendly’ego oraz Joe i Shirley Wershba. Wszyscy oni wysłuchali pełnej wersji scenariusza – takie rzeczy rzadko się zdarzają w branży filmowej. Później razem dyskutowaliśmy, oglądaliśmy stare zdjęcia i odcinki programu telewizyjnego Murrowa „See It Now”, których zdobycie kosztowało nas mnóstwo wysiłku. Ale na pewno było warto”. Zagranie tak wyjątkowej i ważnej postaci jak Murrow byłoby trudnym zadaniem dla każdego aktora. Przez chwilę nawet sam Clooney rozważał możliwość podjęcia tego wyzwania. Heslov wspomina jednak, że po spotkaniu ze Strathairnem nie mieli już z Clooneyem żadnych wątpliwości: „Wiedzieliśmy, że jest świetnym aktorem, ale zagranie tak wybitnej postaci jak Murrow to zupełnie inna historia. Jednak gdy tylko David stanął przed kamerą i zaczął wygłaszać te długie przemowy, całkowicie się odmienił. Spotkałem już wielu aktorów, ale żaden z nich nie potrafił się aż tak przeobrazić. Patrząc na niego zapominałem, że to nie jest prawdziwy Murrow. To było niesamowite. On jest po prostu fantastyczny!” Sam będąc doświadczonym aktorem, Clooney zgadza się, że podobieństwo do granej postaci jest bardzo istotne. Najważniejsze jest jednak znalezienie kogoś, kto potrafi wczuć się w swoją rolę: „Kiedy patrzymy na Murrowa, wydaje nam się, jakby nosił na barkach cały świat. David jako aktor sprawia podobne wrażenie, kiedy więc oglądaliśmy stare zdjęcia Murrowa, tę powagę i smutek, które miał na twarzy, natychmiast zrozumieliśmy, że znaleźliśmy właściwego człowieka. Zrobiliśmy próby na planie, wszystko poszło wyśmienicie. David miał długie włosy i brodę, ale kiedy się ogolił, zaczesał włosy gładko do tyłu i zaczął mówić, z wrażenia wszyscy usiedliśmy i sięgnęliśmy po papierosy.” Film jest czarno-biały, ze względu na to, że programy telewizyjne w tamtych czasach nie były kolorowe. Mówi Clooney: „Musieliśmy filmować Joe Wershbę, granego przez Roberta Downeya Jr., później puszczać to na ekranie telewizora i ponownie filmować. Montowaliśmy to następnie z oryginalnymi, starymi materiałami telewizyjnymi.” Przygotowując się do swojej roli Downey Jr. spotkał się z Joe Wershbą: „To fantastyczny facet. Miał dla mnie tylko jedną radę. Powiedział: „Byliśmy wtedy naprawdę agresywni, nie zapominaj o tym chłopcze. Naprawdę kochaliśmy to, co robiliśmy.” „Oryginalne dekoracje programu „See it Now” zostały odtworzone na potrzeby filmu w taki sposób, aby kamery mogły się między nimi swobodnie przemieszczać w każdym kierunku. Czuliśmy się prawie tak, jakbyśmy przenieśli się do studiów CBS z lat 50-tych. Wszystkie detale były dla nas bardzo istotne, zdobyliśmy nawet gazety z tamtych czasów, z tytułami odpowiadającymi wydarzeniom danego dnia”. Mówi scenograf Jim Bissell: „Clooney chciał, żebyśmy stworzyli obok siebie trzy różne plany tak, aby łatwiej było filmować przemieszczających się aktorów. Musieliśmy też bardzo małym kosztem stworzyć wrażenie głębi i dużej przestrzeni. Udało nam się to zrobić dzięki zastosowaniu elementów szklanych, przez które mogliśmy filmować różne rzeczy dziejące się w tym samym czasie.” Przykładem tego, jak dużą wagę przywiązywali twórcy do wiernego oddania wydarzeń, jest wykorzystanie oryginalnych materiałów filmowych i przemówień. Dla Clooney’a prywatne życie bohaterów nie miało znaczenia: „Film opowiada o wydarzeniach telewizyjnych. Interesowały mnie tylko związane z nimi aspekty. Zajmowaliśmy się sprawami rzeczywiście dla nas istotnymi, od innych historii trzymaliśmy się z daleka.” Autorzy scenariusza chcieli uchwycić także szaloną i pełną energii atmosferę programu telewizyjnego Murrowa. Postawili na improwizację na planie filmowym. „Ludzie z reguły nie czekają, aż ktoś inny skończy mówić” – zauważa Clooney. – „A takie sytuacje widzimy w wielu filmach. Po zrealizowaniu dla telewizji HBO serialu „Unscripted” bardzo polubiliśmy z Grantem ujęcia robione z wielu kamer i przekrzykujących się ludzi. Podobało mi się to już w produkcjach z lat 70-tych. W naszym przypadku sprawa była trudniejsza, ponieważ akcja filmu toczy się w latach 1953-54, w zupełnie innej epoce. Musieliśmy znaleźć właściwy sposób na przekazanie tamtej atmosfery. Ludzie nie improwizują teraz w taki sam sposób, dawaliśmy więc aktorom na pół godziny stare gazety i inne rekwizyty potrzebne do przygotowania się do zagrania sceny trwającej półtorej minuty. Były to dla mnie bardzo ekscytujące chwile.” Clooney miał jednak świadomość swojej niekompletnej wiedzy o tamtej epoce. Podczas zdjęć w pobliżu zawsze były osoby, które mogły podpowiedzieć reżyserowi, jak w rzeczywistości coś się odbywało: „Codziennie pytaliśmy Joe i Shirley Wershbę: Co robimy źle? Czego w danej scenie brakuje? Było to dla nas bardzo istotne, ponieważ chcieliśmy działać w podobny sposób jak Murrow, który zawsze wszystko dokładnie sprawdzał.” Film ma imponującą obsadę aktorską. Grają w nim między innymi: Frank Langella, Jeff Daniels, Patricia Clarkson, Tate Donovan i Ray Wise. Wszyscy bardzo cieszyli się, że występują w tak doborowym towarzystwie. Mówi Jeff Daniels, grający Freda Stantona: „Po zagraniu w 40 filmach chcesz w końcu zrobić coś wartościowego, a to jest świetny projekt realizowany z właściwymi ludźmi. Jest bardzo na czasie i cieszę się, że biorę w nim udział”. Patricia Clarkson, grająca Shirley Wershbę, jedyną ważną postać kobiecą, szybko zaufała reżyserowi i pewnie się z nim czuła: „George jest naprawdę w porządku. Przywiązuje wielką wagę do improwizacji. Mówi tylko wtedy, kiedy jest to konieczne, a sposób, w jaki prowadzi aktora, jest niesamowicie wymowny i konkretny”. Downey Jr. uważa, że obserwowanie Clooneya i Heslova pracujących razem było dla niego bardzo cennym doświadczeniem: „Pod koniec dnia pracy trudno jest robić wszystko bezbłędnie. Oni jednak byli zawsze wierni scenariuszowi, zachowując przy tym zdrowy dystans i humor, co było ważne, biorąc pod uwagę poważną tematykę filmu.” Clooney mówi, że kręcenie „GOOD NIGHT, AND GOOD LUCK” było zupełnie innym doświadczeniem niż jego reżyserski debiut, „Niebezpieczny umysł”. Na realizację swojego pierwszego filmu miał trzy razy więcej czasu. Tym razem zdjęcia trwały zaledwie sześć tygodni, a budżet był bardzo skromny. Podczas świąt Bożego Narodzenia Clooney musiał poddać się operacji karku i pleców, a 6 stycznia rozważał nawet rezygnację z realizacji projektu: „Producenci nie chcieli nam dać pieniędzy, ponieważ nie mieli pewności, czy fizycznie to wszystko wytrzymam. Spytałem więc, ile dokładnie potrzebujemy. Odpowiedzieli, że 7,5 miliona dolarów, na co stwierdziłem: OK, weźmy mój dom jako zabezpieczenie finansowe. Nie chciałem, aby uznano, że nie jestem w stanie zrobić tego filmu.” Clooney czuje się ogromnie dumny i zaszczycony, że miał możliwość nakręcenia filmu o człowieku tak bliskim jego sercu: „Niewiele osób mówi wytwórni filmowej: Dajcie mi 7,5 miliona dolarów, a ja za te pieniądze napiszę scenariusz, wyreżyseruję film, zagram w nim i będę jego producentem. Jeśli więc już dostajesz taką możliwość, musisz być bardzo odpowiedzialny. Nie miałem zamiaru robić czegoś w rodzaju „Ocean’s Twelve: Dogrywka”, ponieważ w odróżnieniu od naszego projektu była to potężna produkcja. „GOOD NIGHT, AND GOOD LUCK” to był film o prawdziwej pasji, mogłem go zrobić nawet za darmo. Bardzo mi na nim zależało, ponieważ chcę w wieku 70 lat mieć liczący się dorobek zawodowy.” „Ta historia jest bardzo na czasie” - mówi Daniels – „Jesteśmy obecnie w tym samym miejscu cyklu historii, która powtarza się, jeśli jej na to pozwalamy. Wydaje mi się, że warto wszystkim przypomnieć, że już przez to przechodziliśmy i że powinniśmy wyciągnąć z tego jakieś wnioski. Ameryka chce być bezpiecznym krajem, ale chcemy także, aby niezagrożona była nasza sztuka i kultura. Ta historia wymownie o tym świadczy i mam nadzieje, że widzowie także to zauważą.” „GOOD NIGHT, AND GOOD LUCK” to bardzo pouczający film. Ta historia jest przestrogą i poważnym ostrzeżeniem, ale przypomina także, że zawsze jest jakaś nadzieja. Film pokazuje Murrowa jako człowieka pełnego nadziei - nadziei na przyzwoitość amerykańskiego społeczeństwa - i wiary w konstytucję. To film dla wszystkich, niezależnie od wieku, ale szczególnie dla młodych i ciekawych świata umysłów.
Aktorzy
DAVID STRATHAIRN (Edward R. Murrow) Strathairn ukończył Williams College, a następnie rozpoczął pełną sukcesów karierę filmową, występując w wielu filmach swojego szkolnego kolegi Johna Saylesa, m.in. w „Matewan,” „Spisek ośmiu” oraz „Passion Fish.” Miał także okazję pracować z najlepszymi hollywoodzkimi reżyserami, takimi jak Mike Nichols („Silkwood”), Stephen Gyllenhaal („Dwie matki”) Sydney Pollack („Firma”), Tim Robbins („Bob Roberts”), Penny Marshall („Ich własna liga”), Taylor Hackford („Dolores”), Curtis Hanson („Tajemnice Los Angeles”) czy Philip Kaufman („Amnezja”), aby wymienić choć kilku. W „Dzikiej rzece” zagrał u boku Meryl Streep, w „Zagubieni w Yonkers” partnerował Richardowi Dreyfussowi, „Dwóch matkach” Jessice Lange, w „Dominick i Eugene” Rayowi Liottcie oraz Jamie Lee Curtis, w „W swoim kręgu” Seanowi Pennowi oraz Christopherowi Walkenowi, w „Niebezpiecznej kobiecie” Debrze Winger, w „Simonie Birch” Ashley Judd i Oliverowi Plattowi, a w „Mapie świata” Sigourney Weaver oraz Julianne Moore. Wystąpił także w filmie „Blue Car”, zakupionym przez Miramax na Festiwalu Filmowym w Sundance w 2002 roku, oraz w „Uciec przed śmiercią” u boku Andie Macdowell. Strathairn ma w swoim dorobku również liczne role teatralne, m.in. w „Trzech siostrach” Czechowa, z Billym Crudupem i Marcią Gay Harden, „Tańcu śmierci” z Sir Ianem McKellenem i Helen Mirren oraz w „Salome” z Alem Pacino. Jest też znanym aktorem telewizyjnym – zagrał m.in. w filmach fabularnych zrealizowanych na zlecenie HBO „Przed zmierzchem” i „The James Brady Story,” oraz w filmie wyprodukowanym przez telewizję TNT „The American Clock”. Występował także regularnie w popularnym serialu „Rodzina Soprano”. PATRICIA CLARKSON (Shirley Wershba) Patricia Clarkson rozpoczęła swoją karierę aktorską występując jako nastolatka w szkolnych przedstawieniach. Studiowała sztukę przemawiania na Louisiana State University, później przeniosła się na Fordham University w Nowym Jorku, który ukończyła z wyróżnieniem broniąc dyplom na wydziale sztuk teatralnych. Jest również absolwentką prestiżowej Yale School of Drama, gdzie podczas studiów występowała w sztukach: „Elektra," „Pacific Overtures," „Perykles," „La Ronde," „The Lower Depths" i „Mizantrop”. Zawodową karierę teatralną rozpoczęła na scenach Nowego Jorku, a w swoim dorobku ma między innymi rolę w sztuce „Maidens Prayer", za którą była nominowana do nagród Outer Critics Circle i Drama Desk. Na ekranie kinowym Clarkson zadebiutowała w 1987 roku grając w „Nietykalnych” Briana De Palmy. W swoim dorobku ma również występy w filmach: „Dogville," „Welcome to Collinwood," „Obietnica," „Zielona mila,” „Tajemniczy Joe” i „Wendigo." Za rolę w „Sztuce wysublimowanej fotografii” Lisy Cholodenko została nominowana do IFP Independent Spirit Award. W 2003 roku Clarkson zagrała w dwóch filmach niezależnych, które przyniosły jej uznanie widzów i krytyków. Za rolę w „Wizycie u April” aktorka była nominowana do Oskara, Złotego Globu, SAG Award, Broadcast Film Critics Award oraz Independent Spirit Award, a za rolę w „Dróżniku” do SAG Award w kategoriach: najlepsza aktorka i cała obsada aktorska. Amerykańskie National Board of Review i National Society of Film Critics uznały ją za najlepszą aktorkę drugoplanową roku. Na Sundance Film Festival 2003 otrzymała nagrodę jury za role w filmach: „Wizyta u April”, „Dróżnik” i „All the Real Girls." W 2002 roku Clarkson dostała nagrodę Emmy za gościnną rolę w serialu telewizyjnym „Sześć stóp pod ziemią”. Jest również laureatką nagród New York Film Critics Circle i National Society of Film Critics w kategorii najlepsza aktorka drugoplanowa za rolę w „Daleko od nieba” Todda Haynesa. Za występ w tym filmie nominowała ją do swojej nagrody także organizacja Chicago Film Critics. W 2005 roku Clarkson zagrała w filmie „Wszyscy ludzie króla” oraz dwóch niezależnych produkcjach: „The Dying Gaul" i „The Woods." Wcześniej wystąpiła jeszcze między innymi w filmie „Cud w Lake Placid” oraz powróciła na scenę teatralną grając w sztuce „Tramwaj zwany pożądaniem” Tennessee Williamsa. JEFF DANIELS (Sigfried “Sig” Mickelson) Po studiach na Central Michigan University, Jeff Daniels dołączył do grupy teatralnej Circle Repertory Company w Nowym Jorku, w której razem z Christopherem Reevem i Williamem Hurtem zagrał w sztuce Corinne Jacker „My Life”. Uznanie przyniosła mu jednak dopiero rola Jeda Jenkinsa w wystawianym w Nowym Jorku przedstawieniu Lanforda Wilsona „Fifth of July”. Za ten występ otrzymał nominację do nagrody Drama Desk w kategorii najlepszy aktor drugoplanowy. Daniels zagrał również później w telewizyjnej adaptacji tej sztuki. W 1993 dostał nagrodę OBIE za rolę w monodramie „Johnny poszedł na wojnę” na podstawie powieści Daltona Trumbo, której akcja toczy się w czasie pierwszej wojny światowej. Daniels zadebiutował na ekranie kinowym w filmie „Ragtime” Milosa Formana, a większą popularność uzyskał dzięki roli męża-kobieciarza Debry Winger w „Czułych słówkach”. Później zagrał dwie znaczące role w „Purpurowej róży z Kairu” Woody’ego Allena. Aktor ma również w swoim dorobku występy w filmach „Zgaga” Mike’a Nicholsa, „Dzika namiętność” Jonathana Demme’a, „Złote czasy radia” Woody’ego Allena, „Pająki”, „Speed: Niebezpieczna szybkość”, „Głupi i głupszy”, „Miasteczko Pleasantville, „Krwawa profesja” Clinta Eastwooda i „Godziny”. Daniels zagrał także w filmach telewizyjnych „The Caine Mutiny Court Martial” Roberta Altmana, „Przeprawa”, remake’u „Dziewczyny na pożegnanie” Neila Simona oraz w „Pięciu osobach, które spotkamy w niebie” na podstawie powieści Mitcha Alboma. W 1991 roku Daniels założył Purple Rose Theatre Company, niekomercyjny teatr, w którym pracują aktorzy, reżyserzy, dramatopisarze i scenografowie ze środkowego wschodu Stanów Zjednoczonych. Sam jest autorem kilku sztuk napisanych dla tego teatru. Jego pierwsze przedstawienie „Shoe Man” otrzymało nagrodę Detroit News 1990-91 w kategorii najlepsza nowa sztuka sezonu. Otwierająca sezon 2002-03 w teatrze Purple Rose sztuka Danielsa „Across the Way” była nominowana w tej samej kategorii przez American Theatre Critics Association. Jego najnowsza komedia „Norma & Wanda” pobiła rekord kasowy teatru. Ostatnio Daniels zagrał w filmie „The Squid and The Whale” z Laurą Linney, a w 2006 roku zobaczymy go w „Infamous” z Tobym Jonesem, Danielem Craigiem i Sandrą Bullock. ROBERT DOWNEY Jr. (Joe Wershba) Robert Downey Jr. jest obecnie jednym z najbardziej cenionych aktorów swojego pokolenia. W wieku czterdziestu lat może pochwalić się imponującym dorobkiem filmowym; jednocześnie udało mu się zachować oryginalność i świeżość rzadko spotykaną po trzydziestu latach pracy w show biznesie. W 1992 roku Downey otrzymał nominację do Oskara oraz nagrodę BAFTA (brytyjskiego Oskara) dla najlepszego aktora za tytułową rolę w filmie „Chaplin." W 1970 roku Downey Jr. zadebiutował w filmie „Pound” w reżyserii swojego ojca, Roberta Downeya seniora. Później wystąpił m.in. w „The Last Party," „Babka z zakalcem," „Air America," „Wszystko jest możliwe," „Samotny w obliczu prawa," „Bądź dobry Johnny," „1969," „Mniej niż zero," „Podrywacz artysta," „Powrót do szkoły," „Tuff Turf," „Dziewczyna z komputera" oraz „Firstborn". W 1994 roku Oliver Stone powierzył mu jedną z głównych ról w swoim filmie „Urodzeni mordercy," u boku Woody’ego Harrelsona i Juliette Lewis. W 1997 Downey pojawił się obok Kennetha Branagha w „Fałszywej ofierze” Roberta Altmana, następnie obok Seana Penna w „Hugo Pool” w reżyserii swojego ojca Roberta Downeya Sr., wreszcie w filmie Mike’a Figgisa „Ta jedna noc”, w którym partnerowali mu Wesley Snipes i Nastassja Kinski. W 2001 roku Downey Jr. zadebiutował w telewizji Fox-TV w popularnym serialu „Ally McBeal”. Za rolę prawnika romansującego z główną bohaterką zdobył nagrodę Złotego Globu w kategorii najlepsza drugoplanowa rola męska w serialu oraz nagrodę Screen Actors Guild za najlepszą rolę męską w serialu komediowym. Kolejnym wyróżnieniem była nominacja do nagrody Emmy w kategorii najlepszy aktor drugoplanowy w serialu komediowym. W październiku 2003 roku Downey Jr. wystąpił w dwóch skrajnie różnych filmach: „Śpiewający detektyw,” remake’u popularnej produkcji BBC pod tym samym tytułem, oraz w thrillerze wytwórni Warner Bros. „Gothika”, w którym partnerowały mu Halle Berry oraz Penelope Cruz. Robert Downey Jr. dał się także poznać jako utalentowany piosenkarz. 23 listopada 2004 roku ukazała się jego debiutancka płyta, wydana przez Sony Classics i zatytułowana „The Futurist”, zawierająca osiem oryginalnych piosenek jego autorstwa oraz dwa covery. Ostatnie filmowe projekty Downeya Jr. to „Kiss Kiss, Bang Bang,” komedia sensacyjna w reżyserii Shane’a Blacka z Valem Kilmerem w roli głównej oraz animowany thriller science fiction „Przez ciemne zwierciadło” Richarda Linklatera z Keanu Reevesem, Winoną Ryder oraz Woodym Harrelsonem. FRANK LANGELLA (William Paley) Frank Langella studiował aktorstwo na Uniwerystecie Syracuse, a następnie dołączył do grupy teatralnej Lincoln Center Repertory jako etatowy aktor. Przez kolejną dekadę występował na scenie, m.in. w wyróżnionych nagrodą OBIE spektaklach „The Old Glory," „Good Day" oraz „Biała diablica." W filmie zadebiutował w 1970 roku, grając w „Pamiętniku szalonej gospodyni" Franka Perry'ego. Później wystąpił u Mela Brooksa w „The Twelve Chairs"; National Board of Review doceniła jego role w obu tych filmach przyznając mu nagrodę dla najlepszego aktora drugoplanowego. Debiut na Broadwayu w nagrodzonej Pulitzerem sztuce „Seascape" Edwarda Albeego przyniósł mu nagrodę Tony. Był też nominowany do tej nagrody za „Drakulę". Broadway był także miejscem jego reżyserskiego debiutu – w 1980 roku Langella zrealizował tam sztukę „Passione" Alberta Innaurato. W latach osiemdziesiątych sporo występował na scenie, m.in. u Sir Petera Halla w „Amadeuszu", u boku Jill Clayburgh w „Design for Living" Noela Cowarda, oraz w wystawionym w 1985 roku „Hurlyburly" MIke’a Nicholsa. W latach dziewięćdziesiątych Langella wystąpił m.in. w filmach „Dave" (Warner Bros.), „Działo zagłady" (HBO) oraz „Junior" (Universal). Zagrał w „Wyspie piratów" u boku Geeny Davis i u Ridleya Scotta w „1492: Wyprawa do raju". Wcielił się także w postać Quilty’ego w remake’u „Lolity" w reżyserii Adriana Lyne'a. Na małym ekranie pojawił się w filmie „Moses" (TNT) oraz miniserialu telewizji NBC „Jazon i Argonauci." W 2005 roku Langella powrócił w wielkim stylu dzięki przejmującej roli w serialu telewizji HBO „Unscripted", wyprodukowanym przez George’a Clooneya i Stevena Soderbergha. Wkrótce będzie go można zobaczyć w roli Perry’ego White’a, wydawcy „Daily Planet”, w reżyserowanym przez Bryana Singera filmie „Superman: Powrót".
Twórcy
GEORGE CLOONEY (reżyser / współscenarzysta / Fred Friendly) Posiadacz jednej z najlepiej rozpoznawalnych twarzy na świecie, który w swej karierze przeszedł długą drogę od nagradzanych ról telewizyjnych po główne role w wielomilionowych produkcjach kinowych. Odnosi także sukcesy jako producent wykonawczy oraz reżyser filmowy. Wspólnie ze Stevenem Soderberghiem założył firmę producencką Section Eight, która zrealizowała takie kinowe hity, jak „Ocean's Eleven: Ryzykowna gra,” „Ocean’s Twelve: Dogrywka”, „Niebezpieczny umysł”, „Obłęd”, „Full Frontal. Wszystko na wierzchu” oraz „Welcome To Collinwood." Clooney był także producentem dwóch zrealizowanych przez Section Eight filmów, które zdobyły duże uznanie krytyki: „Bezsenności" wytwórni Warner Bros i „Daleko od nieba" Focus Features. Jako reżyser George Clooney zadebiutował w 2002 roku, kręcąc „Niebezpieczny umysł" (wytwórnia Miramax), za który to film otrzymał nagrodę za szczególne osiągnięcia w branży filmowej od National Board of Review. W Section Eight współpracuje też z sekcją telewizyjną – był m.in. producentem i reżyserem pięciu odcinków reality show zatytułowanego „Unscripted,” który od stycznia tego roku można oglądać w telewizji HBO. Jest także producentem i autorem zdjęć do serialu „K-Street," również zrealizowanego dla HBO. Clooney zagrał główne role w kinowych hitach „Ocean's Eleven: Ryzykowna gra” i „Ocean’s Twelve: Dogrywka”. Wystąpił też w filmie braci Coen „Bracie, gdzie jesteś?", za który w 2000 roku otrzymał nagrodę Złotego Globu w kategorii Najlepszy Aktor w Musicalu lub Komedii. Krytyka doceniła jego role w wielokrotnie nagrodzonej produkcji „Złoto pustyni" oraz nominowanym do Oskara „Co z oczu, to z serca." W jego wcześniejszym dorobku filmowym znalazły się także takie filmy, jak „Peacemaker", „Batman i Robin", „Szczęśliwy dzień" oraz „Od zmierzchu do świtu". Zanim Clooney stał się międzynarodową gwiazdą, zagrał w kilku telewizyjnych serialach, lecz tym, który przyniósł mu największą popularność, był z pewnością „Ostry dyżur" w telewizji NBC, w którym występował przez pięć lat. Rola doktora Douglasa Rossa przyniosła mu nagrodę Złotego Globu, statuetki Screen Actors Guild i People’s Choice oraz kilka nominacji do nagrody Emmy. Clooney jest producentem wykonawczym i odtwórcą jednej z głównych ról w filmie telewizyjnym „Ocalić Nowy Jork", nakręconym przez jego wytwórnię Maysville Pictures na podstawie powieści z lat 60-tych pod tym samym tytułem. Film, realizowany w czasie rzeczywistym, został wyróżniony prestiżową nagrodą Emmy, a w 2000 roku nominowano go do nagrody Złotego Globu w kategorii Najlepszy Miniserial lub Film Telewizyjny. Firma producencka Section Eight zrealizowała dwa ostatnie projekty Clooneya: „Syrianę" oraz „Good Night, and Good Luck." W „Syrianie" Clooney wcielił się w postać agenta CIA zwalczającego terroryzm; jest też jednym z producentów filmu. „Syriana" wejdzie do kin na początku 2006 roku. STEVEN SODERBERGH (producent wykonawczy) Soderbergh często nazywany jest cudownym dzieckiem amerykańskiego kina niezależnego, który w ostatnich latach ubiegłego wieku utorował drogę awangardowym twórcom filmowym. Urodzony w Atlancie, dzieciństwo i wczesną młodość spędził w Baton Rouge w stanie Louisiana, gdzie stawiał pierwsze kroki jako reżyser, kręcąc na 8-milimetrowej taśmie krótkometrażowe filmy „Rapid Eye Movement" i „Winston". W 1986 roku otworzyła się przed nim droga do kariery w branży filmowej - grupa rockowa Yes poprosiła go o wyreżyserowanie pełnometrażowego filmu koncertowego. W wyniku pracy reżysera powstał film „9012LIVE”, który w roku 1986 otrzymał nominację do nagrody Grammy w kategorii najlepszego pełnometrażowego filmu muzycznego. Fabularnym debiutem Soderbergha był sprawnie zrealizowany, nisko budżetowy (1.2 miliona dolarów) film obyczajowy „Seks, kłamstwa i kasety wideo". Obraz ten zelektryzował publiczność Amerykańskiego Festiwalu Filmowego (poprzednika Festiwalu Filmowego w Sundance), a następnie odniósł podwójny sukces w Cannes, zdobywając Złotą Palmę za reżyserię (dla Soderbergha) oraz nagrodę dla najlepszego aktora (dla Jamesa Spadera). Po takim wstępie film wszedł przebojem na ekrany kin, zdobywając nominację do Oskara za najlepszy scenariusz i zapewniając Soderberghowi tytuł najbardziej obiecującego reżysera młodego pokolenia. Po nakręceniu „Kafki" (1991) z Jeremy’m Ironsem w roli głównej, „Króla wzgórza" (1993) oraz „Na samym dnie" (1995), Soderbergh powrócił do rodzinnego Baton Rouge, żeby za 250 000 dolarów zrealizować swój kolejny projekt, „Schizopolis" (1997). Chcąc zmieścić się w budżecie, wynajął używany sprzęt, maksymalnie ograniczył ekipę i obsadził samego siebie w podwójnej roli głównej. Następnie w ciągu dziecięciu dni wyreżyserował „Gray's Anatomy" (1997), najbardziej „filmowy” ze wszystkich sfilmowanych monodramów Spaldinga Graya (amerykański aktor znany z monologów, których tematem było jego własne życie). Zwracając się ponownie ku kinu komercyjnemu, Soderbergh nakręcił ekranizację powieści Elmore’a Leonarda „Co z oczu, to z serca" (1998) z Georgem Clooneyem i Jennifer Lopez w rolach głównych, która otrzymała znakomite recenzje i całkiem niespodziewanie zdobyła kilka nagród amerykańskiej krytyki. Następnie Soderbergh zrealizował film zatytułowany „Angol" (1999), z legendami ekranu Terencem Stampem i Peterem Fondą w rolach głównych. Jego charakterystyczny styl wizualny w połączeniu ze sprawną reżyserią uczynił z tego filmu gangsterskiego prawdziwe dzieło sztuki. Nakręcony wkrótce potem obyczajowy obraz „Erin Brockovich" (2000) z Julią Roberts okazał się najbardziej kasowym filmem reżysera, zarabiając ponad 125 milionów dolarów. Również w 2000 roku Soderbergh wyreżyserował „Traffic", będący doskonałym połączeniem kina komercyjnego z kinem niezależnym, który przyniósł mu liczne nagrody oraz Oskara za najlepszą reżyserię. Do swojego kolejnego przedsięwzięcia Soderbergh zaangażował plejadę hollywoodzkich gwiazd. W remake’u „Ocean's Eleven: Ryzykowna gra" (2001) wystąpili George Clooney, Julia Roberts, Brad Pitt i Matt Damon. W 2002 roku Soderbergh zmienił nieco podejście do reżyserii i zrealizował eksperymentalny, awangardowy film „Full Frontal. Wszystko na wierzchu", w którym jedną z głównych ról zagrała Julia Roberts. Po nim nakręcił remake obrazu „Solaris" (2003), należącego do klasyki gatunku scence fiction, z Georgem Clooneyem w roli głównej. Jednym z jego ostatnich projektów był sequel przebojowego „Ocean’s Eleven” – „Ocean's Twelve: Dogrywka" (2004). Założona przez Soderbergha i Clooneya firma producencka Section Eight zrealizowała kilka popularnych seriali telewizyjnych, poczynając od „K-Street" (HBO, 2003), którego akcja toczy się w środowisku waszyngtońskich lobbystów, po improwizowany reality show „Unscripted" (HBO, 2005), śledzący burzliwe losy trójki aktorów, stawiających swoje pierwsze kroki w Hollywood. Wiele odcinków wyreżyserował sam Soderbergh; równie często za kamerą stawał współwłaściciel Section Eight, George Clooney. ROBERT ELSWIT (zdjęcia) Elswit mistrz branży operatorskiej, z ponad dwudziestoletnim doświadczeniem. Wielokrotnie zapraszany do współpracy przez najlepszych reżyserów filmowych, m.in. Curtisa Hansona („Dzika rzeka," „Ręka nad kołyską" oraz „Zły wpływ"), Paula Thomasa Andersona („Lewy sercowy,” „Magnolia," „Boogie Nights" oraz „Sydney") i Stephena Gyllenhaala („Niebezpieczna kobieta," „Kraina wód," „Paris Trout" oraz „W imię miłości”). W jego dorobku znalazły się również takie filmy, jak „Ława przysięgłych” z Genem Hackmanem i Dustinem Hoffmanem, „Skok” Davida Mameta, „Osiem milimetrów" Joela Schumachera z Nicolasem Cagem w roli głównej, thriller z serii o Jamesie Bondzie „Jutro nie umiera nigdy", „Żałobnik" Matta Reevesa, „Chłopcy" Stacy Cochran, „Amazing Grace and Chuck" Mike’a Newella, „Pewna sprawa" Roba Reinera oraz „Desert Hearts" Donny Deitch. Ostatnio Elswit pracował na planie thrillera politycznego Stephena Gaghana, zatytułowanego „Syriana”, z Georgem Clooneyem i Mattem Damonem w rolach głównych.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.