Nie wierzę, że nawet po obejrzeniu tego filmu dalej krytykujesz tą babcię. :)

Chciałbym przypomnieć, że to ława przysięgłych ogłosiła odszkodowanie, do tego sędzią je znacznie obniżył, kawa była tak gorąca, że poparzenia tej pani były masakryczne, McDonald miał wiele wcześniejszych zgłoszeń o poparzeniach i ignorował je itd.... Rozumiem, że reszta pozwów z tego filmu też była według ciebie komiczna tak ? Może popierasz limity na odszkodowania, utrudnianie pozwania firm, sądy arbitrażowe itd ? Jeśli tak to ładnie masz...nie powiem :)

Ani ta kobieta, ani M.Donald ani takze wyrok czy odszkodowanie nie sa w kregu moich zainteresowan. Kawa bez wzgledu na to jak goraca (czy tez zimna) nie sluzy do umieszczania miedzy nogami, tym bardziej w samochodzie. Nie oceniam zadnej ze stron bo wogole nie ma wplywu na moje zycie. No ale coz, 'nobody is perfect' jak to mawiaja szwajcarzy znajacy angielski.

Yyyy... skoro nie są to po co o tym post piszesz wyśmiewając to ?:D

Haha nie służy ale ta kobieta chciała sobie coś dolać a kawa nie powinna być tak gorąca, że po przypadkowym oblaniu ma się takie oparzenia. Zresztą przecież wiadomo, że po części to wina tej kobiety.

Szkoda, że nie zauważyłeś też, że sprawa tej pani to tylko wstęp a potem są dużo poważniejsze nadużycia, przekręty, sprawy itp :D Niestety ty wyniosłeś z tego filmu tylko tą nieszczęsną kawę.

Niczego z tego filmu nie wynioslem, jesli cos komus zniknelo po senasie to prosze sie mnie nie czepiac. Jestem uczciwym obywatelem PRL, wiec prosze mi tutaj nie wyjezdzac z przemysleniami typu 'nie mamy panskiego plaszcza i co nam pan zrobi?'
Nigdzie nie napisalem by tego dokumentu nie ogladac, ani rowniez ze jest zly. Tak samo jak w zadnym zdaniu nie wysmialem tego filmu.

Zabawne... NOT.

Nie pisałem, że wyśmiewałeś ten film...wyśmiewałeś tą sprawę staruszki :) Czytaj dokładnie co piszę.

Nie pisałem też że uważasz ten dokument za zły i że nie należy go oglądać....więc nie wiem o co chodzi :D..... Za to dałeś 4 filmowi więc tym bardziej już nie wiem o co b. Aż się boje, że jesteś trollem... (nie lubię tego słowa ).

Gwoli scislosci :
-"skoro nie są to po co o tym post piszesz wyśmiewając to ?:D"

W moim poscie nie bylo zadnego 'usmieszku' ani nic z tych rzeczy, to juz tylko Twoja nadinterpretacja. Dalem ocene "4" bo widzialem o wiele bardziej interesujace dokumenty.
Skoro boisz sie Trolli i w dodatku nie lubisz tego slowa to nie pisz o tym, po co sobie robisz na zlosc? No, chyba ze bardzo to lubisz lub jestes jednym z tych ktorzy zawsze i wszedzie lubia miec ostatnie zdanie.

Mój ostatni post.

Skoro nie są.... - chodziło o to, że kawa, staruszka i McDonald i ta sprawa :)

Twój 1 post na temat sprawy tej babki jest prześmiewczy i lekceważący.

... "prześmiewczy i lekceważący"....to tylko kwestia spojrzenia na rzeczywistosc i poczucia humoru ;)