Raczej tak. Przed innymi filmami disneya (Frozen i Meridą) krótkometrażówki leciały nawet w małym, jednosalowym kinie, do którego chadzam.
We wszystkich sa. Nawet jesli sie troszeczke zawacha i powie ze nie ma albo o czyms takim nie slyszala to i tak kup ten bilet ;P. U mnie lekko sie zdezorientowala i powiedzialala ze niema ;x jak sie pozniej po reklamach okazalo, Napis "Frozen Fever" na ekranie ;D
Dodam jeszcze tylko ze Film wraz z "doklejona" krotkometrazowka zostal wyslany prosto z USA do Polski gdze przerobiona ja na wersje polska.... Nikt w polsce nie ma prawa zmieniac, modyfikowac i ucinac scenek z filmu-Prawa Autorskie.