Bob i Gail Jones są szczęśliwym małżeństwem. Mają ładny dom, a każde z nich dobrą pracę i niebawem urodzi im się dziecko. Tymczasem badania lekarskie, którym pewnego dnia poddaje się Bob wykazują, że jest nieuleczalnie chory i w najlepszym wypadku będzie żył tylko kilka miesięcy. Najgorsze jest to, że diagnoza przewiduje jego śmierć jeszcze przed narodzinami upragnionego potomka. Chcąc pozostawić po sobie jakiś ślad i pamiątkę dla nienarodzonego dziecka, Bob zaczyna filmować swoje ostatnie miesiące życia kamerą wideo, nagrywając na taśmie m.in. cenne wskazówki jak żyć - wyniesione z własnych doświadczeń.

Wzruszająca i nie pozbawiona humoru historia po mistrzowsku opowiedziana przez twórców "Uwierz w ducha". Trzydziestoletni Bob Jones dowiaduje się, że nie dożyje narodzin swojego pierwszego dziecka. Postanawia nagrać dla syna video-pamiętnik. Rozpoczyna zdjęcia i uświadamia sobie, jak niewiele ma do powiedzenia. Trudny proces poznania samego siebie przynosi mu szczęście i uspokojenie.

Bob ma piękną żonę, duży dom oraz ciekawą pracę. Pewnego dnia mężczyzna dowiaduje się, że umrze zanim jego dziecko przyjdzie na świat. Postanawia nakręcić film, który ma za parę lat przybliżyć dziecku jego osobę. Dzięki temu lepiej poznaje siebie.