Pierwszy raz zobaczyłem ten film poczas Nocnego Maratonu Filmowego i odrazu pokochałem ten film. Przez pierwsza godzinę seansu bliski byłem z kumplem pójść do kasy i poprosić o zwrot pieniędzy za bilety. W momencie gdy pojawiły się napisy końcowe wszystko stało się jasne. GRA WSTĘPNA!!! dopiero po przeczekaniu godziny nie ukrywam troche nudnego początku i obejrzeniu dynamicznej końcówki tworzy sie pełnyobraz filmu. Na zakończenie dodam,że takie filmy albo się kocha albo nienawidzi.