Temat ważny i w dodatku na czasie, ale potraktowany całkowicie sztampowo. Nie wiem, czy to był zamysł reżysera, czy też wpadka obsadowa, ale od początku filmu widać, że partnerzy nie pasują do siebie. Reszta scenariusza była do odgadnięcia 100% praktycznie od początku filmu. Chat GPT bardziej by się postarał.
Nie zgodzę się że nie pasowali do siebie! Zabawy w łóżku,dużo wspólnych żartów,rozmów ,dużo wagi przykładali do wspólnych nagrywanych wspomnień ,to był moim zdaniem udany związek tylko że niektóre marzenia powinny zostać tylko marzeniami w myśl powiedzenia ....uważaj czego sobie życzysz bo się spełni. Im się spełniło i skończyło się tak jak w życiu skończyło by się 99 % takich przypadków ,ktoś zawsze będzie cierpiał. Każdy z nas ma takie fantazje , ale czemu ma służyć urzeczywistnianie tego ? Jakaś niedojrzała pogoń za sexualnymi fantazjami ....Film nie jest sztampowy ,takie jest życie! Film rewelacyjny !
Gdzieś w opisach filmu przeczytałem że..."znudzona para chce urozmaicić swoje erotyczne życie"...Według mnie tacy znudzeni to nie byli wprost przeciwnie,ale czego się nie robi żeby podkręcić fabułę i tu pojawia się motyw poliamorii oraz wspólnego swingowania,oraz nimfomanii.Ta otwartość związku szybko zaczyna uwierać i przeszkadzać Petrowi, co nie dziwi,widząc poczynania jego partnerki.Film dobrze pokazuje swobodę obyczajową naszych południowych sąsiadów,którzy po ustrojowych przemianach(mam takie wrażenie)przegonili nawet Niemców,w ich seksualnym hedonizmie.