Dziś(a w zasadzie już wczoraj) obejrzałem na TVN po raz drugi i dopiero za drugim razem zrozumiałem jak się pomyliłem w ocenie tego filmu.
No cóż jak za pierwszym razem obejrzałem ten film to myślałem, że to dobry horror, ale jak trochę dojrzałem jako widz i człowiek to wiem, ze się myliłem i wielu ludzi nadal się myli.
Ten film krótko mówiąc jest typowym amerykańskim badziewiem dla tłumów.