Masz kamere,masz jakis tam mikrofon i na całym swiecie potrafią to zarejestrowac tylko w polsce w tej ossranej łódzkiej filmówce chyba celową żle uczą wyłapywanie dzwieków,to jest,az dziwne,jak wielka ilsoc Polskich filmów ma zrąbany głos,nie idzie zrozumiec dialogów