Co to jest ta ciemna strona mocy i dlaczego Jedi nie używają tych błyskawic?
Ciemna Strona Mocy ma na imię Bogan, (co ciekawe, w pierwotnym scenariuszu do ANH Lucas użył tej nazwy 31 razy, na 10 razy wymienioną Ashlę czyli Jasną Stronę Mocy - po czym wykreślił oba pojęcia, w obawie że będzie to dla odbiorców zbyt skomplikowane. I miał Dziadzio świętą rację.) w swej niejako "boskiej", szerszej odsłonie.
A wygląda tak:
https://youtu.be/emkbGBIE7eQ - trza poczekać do 25 sekundy.
W mniejszym wymiarze, jest to Mroczny Pasażer, który po przekroczeniu pewnego punktu, dokonaniu niepoliczalnych aktów przemocy, niemoralnych, złych, opanowuje umysł danego Użytkownika Mocy. Tak stało się np. z Dooku, i stamtąd się już nie wraca.
Wyjątek stanowił właśnie The Chosen One, o podwójnej osobowości, z natury swej stanowiący zaburzenie, niestabilność Mocy, który to skakał sobie ze Jasnej Strony na Ciemną Stronę, i z powrotem, w zależności od sytuacji. Jak była mocno napięta, a w tle pojawiała się pewna muzyczka, to wiadomo że to Vader, chociaż maski na twarzy nie było. :P
https://youtu.be/groYO_51bwY
I słychać nawet charakterystyczny oddech, i ciemno się robi^^ Już nie mówiąc o tym że obraca planetą. A Anakin jak nie ma dnia to nawet nie ma siły Kenobiego przeskoczyć.^^ Także tu je Vader.
A Jedi nie używają błyskawic bo sprawiają potworne cierpienie drugiej istocie.
PS. Ciemnostronny Yoda to już w ogóle szał ciał.xd
https://youtu.be/sWComeA6_nU
Kto to jest Bogan?
Kto to jest Ashle?
Jaka róznica jest pomiędzy ciemną i jasna strona mocy?
Sorry. Ja tylko wykorzystałam twoje trollskie, jełopne pytanie do przekazania wiedzy innym ciekawskim użytkownikom. Czytać nauczyć musisz się sam, nie jestem misjonarką.
To personalizacje Stron Mocy. A Anakin/Vader jest ich Wybranym Bratem, łączącym w sobie obie strony swego "Rodzeństwa".
Nie dziękuj.
Uściślając odpowiedź do poprzedniego pytania - żeby nie było, różnice między Jasną i Ciemną Stroną Mocy, w czasach o których opowiadał Lucas, bardzo się zatarły.
Ciemna jest "bardziej". :P Bardziej chciwa, bardziej egoistyczna, bardziej siłowa.
Jasna jest mniej chciwa, mniej egoistyczna. W teorii altruistyczna, patrząca na większe dobro.
Chociaż patrząc po tej scenie Anakin vs Son vs Daughter to nie ma w zasadzie między nimi różnicy. Obie strony mogą być głuchymi potworami, podążającymi za ostatnim rozkazem jaki wydała im w ich mniemaniu Moc.
Ale to właśnie bardziej odnosi się do Stron Mocy z czasów epizodów 1-6.
Autor tematu to troll i nie ogarnia wogóle sw i jego uniwersum , gadka z nim sensu nie ma .
To wyjaśnij mi Ty niepełnosprawny intelektualnie fanboyu Gwiezdnych wojen czym jest ciemna strona mocy i co to są Midichloriany?
Nazywasz mnie trollem a największe arcydzieło wszech czasów "Interstellar" oceniasz na 3 gwiazdki? Jako fanka Gwiezdnych wojen masz kiczowaty gust. Gwiezdne Wojny prezentują poziom Transformers i chodzi mi o Nową Nadzieję, Imperium kontratakuje i Powrót Jedi.
Interstellar to bezmózga bajeczka. Do tego arcynudna. Jedyne co tam przyciąga uwagę to wizual, ten czuły komputer gadający i muzyka. Poza tym to głupkowaty kicz do kwadratu który mogę tylko wyśmiać.
Gwiezdne wojny to film dla dzieci i osób intelektualnie niepełnosprawnych. Kiczem do sześcianu są rozchodzące się w próżni dźwięki, grawitacja na statkach kosmicznych, facet z astma i nocnikiem na głowie, miecze świetlne, robociki, stworki, stacja kosmiczna Gwiazda śmierci. Totalna żenada na poziomie Transformers. Film dla idiotów i debili.
Gwiezdne wojny poziom intelektualny Teletubisiów i film dla dzieci i osób intelektualnie niepełnosprawnych. A te kombinezony kosmiczne. Totalny kicz i tandeta.