TLJ miażdży swój sequel z 2019 roku w niemal każdym aspekcie. Wizualnie, film jest fenomenalnie piękny i dopracowany. Aktorzy się starają, scenariusz też. Problem w tym, że wiele z tego jest na siłę przesadzone, głupawe i mające niewiele treści poza akcją. Warto jednak to zobaczyć, jeśli ktoś lubi się zaskoczyć i zrelaksować przy świetnie wykonanym filmie. Pośmiać też, chociaż przy niektórych momentach na pewno poczujecie przepływ cringe'u.